W ostatnich dniach słuchacz Radia Tczew zwrócił uwagę naszej redakcji na niepokojące znalezisko w pobliżu Wisły, w miejscowości Knybawa. Zaniepokoił go fragment rury i wydobywający się z niej odór, które mogły przypominać odpływ nieczystości. O pomoc i fachową opinię zwróciliśmy się do Urzędu Gminy Tczew. Inspektor ds. środowiska, leśnictwa i ochrony przyrody Michał Ciecholewski we wskazanym miejscu dokonał oględzin. Co udało mu się ustalić? Czy to dobrze że mieszkańcy zgłaszają takie przypadki? Czy pomaga to realizować zadania gminy w zakresie ochrony środowiska? Zachęcamy do wysłuchania materiału:
"Po pierwsze dziękuję mieszkańcom za sygnały tego typu (...). Na całe szczęście tutaj okazało się, że to nie jest zrzut ścieków, co niestety cały czas jeszcze się zdarza, w niektórych miejscach na terenie gminy(...) wody melioracyjne nie zawsze pachną świeżością, jest tam po prostu gnijąca roślinność i stąd taki specyficzny zapach..."
W przypadku zgłoszenia z Knybawy okazało się, że zagrożenia dla środowiska nie ma, jednak dobrze, że mieszkańcy zachowują czujność i zgłaszają niepokojące przypadki.
Napisz komentarz
Komentarze