Jak informuje Urząd Miejski w Tczewie, w związku z reformą w bieżącym roku szkolnym nie było zwolnień wśród nauczycieli przedmiotowców, jednak nie ma gwarancji pełnego zatrudnienia w roku szkolnym 2019/2020. Ma to związek z wyjściem ze szkół uczniów klas VIII i ostatnich, wygaszanych klas gimnazjalnych. Do grup zagrożonych utratą pracy należeć mogą w następnym roku szkolnym także nauczyciele klas I-III. Z analiz Urzędu Miejskiego w Tczewie wynika, że brak zatrudnienia może dotyczyć w tym przypadku 11 osób.
Trudna sytuacja utrzyma się przez kolejne lata, a w roku szkolnym 2023/2024 liczba uczniów spadnie, zgodnie z prognozami o 623 osoby.
Czy będzie to oznaczało kolejne zwolnienia nauczycieli w naszym mieście? Ratusz informuje, że podejmie wszystkie działania, aby nie zmniejszyć liczby etatów nauczycieli w tczewskich szkołach. Jednym z proponowanych rozwiązań jest natomiast zmniejszanie liczby godzin oraz tworzenie możliwości do przechodzenia nauczycieli zagrożonych zwolnieniem do szkół, w których będą występowały braki kadrowe.
Jeżeli sytuacja demograficzna w Tczewie nie ulegnie zmianie, pierwsze duże zwolnienia dotkną nauczycieli już za cztery lata.
Napisz komentarz
Komentarze