Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 11:17
Reklama

Orkiestra Kameralna Progress świętuje 10-lecie swojej działaności

9 maja Orkiestra Kameralna Progress zaprasza na koncert galowy z okazji jubileuszu swojego 10-lecia. W tczewskiej Farze zabrzmią kompozycje Wolfganga Amadeusza Mozarta, Witolda Lutosławskiego, Macieja Zakrzewskiego oraz Wojciecha Kilara.
Orkiestra Kameralna Progress świętuje 10-lecie swojej działaności

Autor: fot. materiały prasowe

O początkach orkiestry, ważnych koncertach, wyzwaniach i nie tylko, rozmawialiśmy z założycielem i szefem artystycznym zespołu, Szymonem Morusem:

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Przede wszystkim chcielibyśmy wciąż budować naszą bazę melomanów [...]. Marzy nam się, by w przyszłości uzyskać swoją własną siedzibę. Takie swoje miejsce, swój dom, w którym będziemy mogli się spotykać, ćwiczyć i przygotowywać do koncertów. [...] byłoby cudownie, gdyby w przyszłości udało nam się na stałe wpisać w krajobraz Tczewa, by stać się tą tczewską orkiestrą kameralną i mieć swój stały budżet, dzięki któremu będziemy mogli ze spokojem planować przyszłość, planować kolejne koncerty [...].

Największa nagrodą za tę pracę jest publiczność, która nas odwiedza, która z nami rozmawia, która nas wpiera. To jest to, co jest naszą siłą napędową, bo bez odbiorcy, bez tej drugiej strony nasza praca nie ma sensu [...]. 

fot. materiały prasowe

Koncert galowy z okazji jubileuszu 10-lecia Orkiestra Kameralna Progress zagra 9 maja o godzinie 19:15 w Kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w Tczewie. Wstęp na wydarzenie jest bezpłatny.

Z kolei w czerwcu zespół zagra drugi koncert jubileuszowy, tym razem z muzyką z Kabaretu Starszych Panów. 

Młodzieńczy wigor i szalona idea – historia Orkiestry w pigułce

To już 10 lat?! Kiedy to zleciało? Jeszcze nie dawno świętowali piątą rocznicę powstania, a tu drugie tyle minęło jak przysłowiowy jeden dzień. Czy 10 to dużo, czy mało? Liczy się perspektywa. Dla zespołów muzycznych tak okrągła, dojrzała rocznica to szmat czasu. Ogrom pracy, zaangażowania, rozwoju, sukcesów, nadziei... ale zacznijmy od początku.

Był 2009 rok kiedy młody pasjonat, wówczas student dyrygentury symfoniczno-operowej, tczewianin Szymon Morus wpadł na zwariowany pomysł stworzenia nowego zespołu, który miał promować Tczew w powiecie, w kraju, na świecie... Cóż, wielu mówiło „młodość”, „szaleństwo” zachodząc w głowę, jak taki zespół miałby się utrzymać na bezlitosnym rynku muzycznym. Historia dowodzi jednak, że jest coś niezwykłego w zwariowanych ideach i w szalonych geniuszach, ba! Ona najbardziej właśnie o takich pamięta! Nie bacząc na przestrogi Szymon Morus postanowił skrzyknąć przyjaciół, utalentowanych muzyków i razem z nimi zmieniać krajobraz kulturalny regionu. Nie trzeba było długo czekać na pierwsze owoce ich pracy, bowiem pasja, zaangażowanie, „młodzieńczy wigor” okazały się najlepszymi motywatorami w pracy twórczej. Te dziesięć lat przyniosło wspaniałej, wiernej publiczności wiele niezapomnianych, podniosłych chwil, które stale utwierdzały Szymona Morusa oraz muzyków orkiestry, że warto stale być „in PROGRESS”. Nazwa zobowiązuje! Wszystko zaczęło się od marzeń, ideałów, które powoli... stawały się faktami!

Sięgając pamięcią do minionych wydarzeń, które ukształtowały Zespół, trzeba by wspomnieć przynajmniej o kilku wyjątkowych koncertach, które sprawiły, że PROGRESS stał się marką rozpoznawalną wśród krytyków i melomanów. Już w pierwszym roku swej działalności Zespół pod dyrekcją swojego założyciela wziął udział w uroczystych obchodach 30-lecia Solidarności, które transmitowane były w Telewizji Polskiej – współpraca z krajowymi mediami zaowocowała później także udziałem Orkiestry w takich wydarzeniach jak 30-lecie wprowadzenia stanu wojennego czy TOP Trendy w Sopocie w 2013 roku. Jednakże znakiem szczególnym Zespołu przez te wszystkie lata było kultywowanie wykonawstwa muzyki współczesnej – prawdziwie współczesnej, czyli pisanej w naszych czasach, przez żyjących kompozytorów, pozwalając zaistnieć muzyce, która przez wielu uważana jest za „trudną” i „niedostępną”. Wykonania orkiestry PROGRESS sprawiły, że muzyka naszych czasów komunikowała się ze swym odbiorcą, wciągając go w tą nową, nieznaną, fascynującą przestrzeń.

Były też chwile wyjątkowe jak ta, kiedy maestro Krzysztof Penderecki wysłuchawszy nagrania, złożył dedykację na debiutanckiej płycie CD Progressu, wyrażając swoje uznanie i zadowolenie z wykonania jego Sinfonietty per archi przez pięcioletni wówczas Zespół.

A płyt nagrali nie mało, co malomanom sprawiło wiele satysfakcji a Zespołowi pozwoliło dzielić się muzyką z jeszcze szerszym gronem pasjonatów sztuki. Niektórzy pewnie wspominają wciąż koncerty z muzyką filmową, które dostarczyły im wielu wzruszeń, inni z rozrzewnieniem wracają myślami do koncertów z cyklu „Zasłuchanie” z muzyką minimalistyczną, kiedy świat choć na chwilę, naprawdę stawał w miejscu...

Cykliczne koncerty Orkiestry Kameralnej PROGRESS w Tczewie wpisały się na stałe w krajobraz kulturalny Kociewia sprawiając, że gród Sambora stał się ważnym punktem kulturalnym na mapie północnej Polski. Tradycją stały się już koncerty pasyjne wykonywane w tczewskich świątyniach, letnie wieczory z muzyką na dziedzińcu Fabryki Sztuk czy cykl „Otwieramy bramy muzyki” skierowany do najmłodszych mieszkańców miasta nad Wisłą.

Za wszystkie wspólnie spędzone chwile muzycznych uniesień już dziś wszystkim Melomanom, sponsorom i mediom serdecznie dziękujemymówi Szymon Morus. Zapraszamy do naszej muzycznej wspólnoty! Do zobaczenia na kolejnych koncertach bowiem muzyka, sztuka tylko wtedy ma sens, gdy znajduje swego odbiorcę, jemu służy i przenosi do innego, lepszego świata. Jesteśmy in PROGRESS! Bądźcie z Nami!

materiały prasowe 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama