Pan Józef Bałuczyński jest jak dotąd najstarszym wiekiem gościem naszej redakcji. Swoje życie opisał w książce "Nie bój się, tylko wierz", będącej zarówno biografią, jak i świadectwem wiary. 14 maja 2019 r. mając 101 lat przyjechał do Radia Tczew opowiedzieć o swoim życiu:
Przed wojną myśmy mieszkali na Podolu i byliśmy rolnikami. Miałem czterech braci. Powodziło nam się nieźle, bo tata był dobrym gospodarzem. Niczego nam nie brakowało. - Józef Bałuczyński
Pan Józef wspominał szkołę przed wojną, a dużą część rozmowy poświęcił losom swojej rodziny w czasie II wojny światowej. Kilkakrotnie cudem uniknął śmierci. Po wojnie doświadczył śmierci klinicznej po ciężkiej chorobie.
Zapytaliśmy naszego gościa o przepis na długowieczność. Wygląda na to, że poza silną wiarą, panu Józefowi w długim życiu pomaga... regularne spożywanie kiszonej domowym sposobem kapusty.
Józef Bałuczyński był gościem na nabożeństwie w Kościele Zielonoświątkowym w Tczewie, gdzie do wiernych wygłosił kazanie.
Napisz komentarz
Komentarze