Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 22 lutego 2025 09:35
Reklama

Nie uwierzysz, w co nie wierzymy. Dla wielu Polaków nie było ewolucji

Jesteśmy w gronie naukowych ignorantów. Z najnowszych badań wynika np., że ponad 40 proc. Polaków nie uznaje teorii ewolucji. Wielu z nas sądzi też, że rządy tworzą wirusy, które mają kontrolować ludzi.
Nie uwierzysz, w co nie wierzymy. Dla wielu Polaków nie było ewolucji

Autor: Canva

83 proc. obywateli uważa, że ogólny wpływ nauki i technologii jest pozytywny. 67 proc. zgadza się, że nauka i technologia sprawiają, że nasze życie jest łatwiejsze, zdrowsze i wygodniejsze” – opisują wynik badań eksperci z Eurobarometru

Jednak podejście do osiągnięć naukowych w poszczególnych krajach jest różne. Generalnie mieszkańcy UE oceniają, że odnawialne źródła energii, technologie komunikacyjne, szczepionki i zwalczanie chorób miały w ostatnich 20 latach kolosalne znaczenie.

Ale co kraj, to... inne podejście do osiągnięć naukowych.

 

Sceptyczny jak Polak, czyli po co słuchać naukowców

 

Z tych badań wynika, że Polacy są w dużym stopniu naukowymi ignorantami. Jesteśmy bardzo nieufni wobec naukowców, a 53 proc. polskich respondentów uważa, że naukowcy nie powinni ingerować w debatę polityczną. Oznacza to, że nie powinni np. mówić o zmianach klimatycznych i nawoływać do przejścia na odnawialne źródła energii. 

To z kolei pokrywa się z innymi wynikami badania, bo właśnie 52 proc. z nas uważa, że zmiana klimatu nie wynika z działalności człowieka, ale jest spowodowana naturalnymi cyklami.

O dokonaniach naukowych wiemy w sumie mało, bo np. uważamy, że laser to nie światło, ale fale dźwiękowe (51 proc.), a w rządowych laboratoriach produkowane są wirusy używane do kontrolowania społeczeństwa (50 proc.). Aż 45 proc. pytanych wierzy, że lek na raka jest gotowy, ale ukrywany przed ludźmi.

 

Człowiek i dinozaury żyli sobie razem

 

Co do samych ludzi, to też mamy o nich (o nas) bardzo błędne pojęcie. Na przykład aż 32 proc. Polaków jest święcie przeświadczona, że ludzie żyli w erze dinozaurów. Ta teoria więcej zwolenników ma tylko w Grecji, Włoszech, na Węgrzech i w Bułgarii.

Nie przyjmujemy też do wiadomości, że możemy pochodzić od małpy. Choć w 1858 roku Karol Darwin przedstawił teorię ewolucji, to 42 proc. Polaków jej nie uznaje.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama