Kierujący samochodem 37-latek na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka drugim autem. Samochodem tym podróżował 53-letni mężczyzna wraz z 17-letnim synem. Mężczyzna zmarł w szpitalu, a jego syn doznał lekkich obrażeń ciała. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Ustalono, że on i jego pasażer w chwili wypadku znajdowali się pod wpływem alkoholu. Mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, Grażyna Wawryniuk:
Kierowcy grozi od 2 do 12 lat więzienia. Natomiast pasażerowi kara pozbawienia wolności do lat 3. Sprawca wypadku na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany, a wobec drugiego mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Sprawą zajmie się Sąd Rejonowy w Starogardzie Gdańskim.
Aktem oskarżenia Prokuratura Rejonowa w Starogardzie Gdańskim zakończyła postępowanie w sprawie wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć poniósł 53-letni mężczyzna. Do zdarzenia doszło 13 stycznia 2019 roku w miejscowości Pogódki. Kierujący samochodem VW Golf 37-latek na łuku drogi zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącym z naprzeciwka pojazdem marki Lieger. Samochodem tym podróżował 53-letni mężczyzna wraz z 17-letnim synem. Kierowca samochodu VW Golf opuścił pojazd, a po chwili oddalił się wraz z podróżującym z nim 31-latkiem. Pomocy poszkodowanym udzieliła żona sprawcy oraz okoliczni mieszkańcy. Kobieta jechała swoim samochodem za mężem i była świadkiem zdarzenia. W wyniku doznanych obrażeń w szpitalu zmarł kierowca samochodu marki Lieger. Jego syn doznał lekkich obrażeń ciała. Ustalono, że kierowca VW Golf i jego pasażer w chwili wypadku znajdowali się pod wpływem alkoholu. Przeprowadzone u kierującego badanie wykazało 2,23‰alkoholu we krwi. Pomimo trudnych warunków atmosferycznych i drogowych nie zachował bezpiecznej prędkości na łuku drogi, w następstwie czego stracił panowanie nad kierowanym pojazdem.
Prokurator zarzucił mężczyźnie umyślne spowodowanie wypadku drogowego, w wyniku którego śmierć poniosła jedna osobna. Zarzucił mu również oddalenie się z miejsca wypadku bez udzielenia pokrzywdzonym pomocy. Zarzucone przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od lat 2 do 12. Zarzut oddalenia się z miejsca wypadku i nie udzielenia pokrzywdzonym pomocy usłyszał również pasażer VW Golfa. To przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 3. Obaj mężczyźni przesłuchani w toku postępowania przygotowawcze przyznali się do popełnienia zarzuconych im czynów.
Sprawca wypadku na wniosek prokuratora został tymczasowo aresztowany przez Sąd. Wobec drugiego mężczyzny prokurator zastosował środek zapobiegawczy w postaci dozoru policji. Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do Sądu Rejonowego w Starogardzie Gdańskim.
- Grażyna Wawryniuk, pf Rzecznika Prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku
O wypadku więcej pisaliśmy TUTAJ.
Napisz komentarz
Komentarze