W tczewskim Schronisku dla Zwierząt przebywa obecnie 110 psów i 20 kotów. Wśród nich są seniorzy, psy, które los doświadczył np. śmiercią wieloletniego właściciela. Często zdarza się tak, że nie potrafią znaleźć miejsca, nie radzą sobie z nową rzeczywistością, nie dogadują się z innymi mieszkańcami schroniska, mają problemy zdrowotne, wymagają szczególnej opieki.
Już w 2017 roku powstał pomysł, by przygotować dla nich specjalne miejsce z wygodami, domek pogodnej starości. Pod koniec ubiegłego roku wiadomo było, że zbiórka na ten cel została zrealizowana, a w marcu tego roku staruszkowy psi raj zaczął powstawać. Domek ufundowany został przez darczyńców, część z nich wpłacała pieniądze na zbiórkę, inni zaoferowali pomoc w postaci materiałów i pracy. Wygodne wyposażenie w postaci poduch i materacy uszyły wolontariuszki. Domek ma zacieniony taras, na którym pieski mogą wypoczywać zarówno w upał, jak i podczas deszczu. W środku mogą wylegiwać się na kanapach, a zimą będą mieć cieplej za sprawą podgrzewanej podłogi. Mówi Joanna Sobaszkiewicz:
W niedzielę, 23 czerwca w nowym pawilonie z wygodami zamieszkały pierwsze cztery psy. Po zapoznaniu się ze wszystkimi kątami i udogodnieniami psi seniorzy radosnym machaniem ogonów dali znać, że są zadowoleni z nowego miejsca zamieszkania. Mimo wszystko jednak woleliby trafić do prawdziwych domów, a mieszkanie w "Staruszkowym Raju" traktują jako stan przejściowy. Mówi Anna Ciaś:
Adopcje psów i kotów możliwe są niezależnie od pory roku - wystarczy wybrać się do Schroniska, zobaczyć, jak piękne zwierzęta tam przebywają, wybrać to ulubione i dać mu nowy, prawdziwy dom, w którym będzie się czuć bezpieczne i kochane. Jeśli ktoś jest niezdecydowany lub z różnych powodów nie może adoptować psa czy kota, a kocha zwierzęta, może pomagać jako wolontariusz - wystarczy zgłosić się w godzinach pracy Schroniska i porozmawiać z pracownikami o obowiązkach i częstotliwości ich wykonywania. O szczegółach opowiada Joanna Sobaszkiewicz:
Można też wspierać działalność placówki datkami i karmą, której dla podopiecznych potrzeba sporo.
Pracownicy Schroniska dziękują wszystkim darczyńcom, którzy przyczynili się do powstania długo wyczekiwanego "Staruszkowego Raju" oraz wolontariuszom, którzy ciężko pracowali nad realizacją tego wyzwania. Ci ostatni w dniu otwarcia domku dla seniorów mieli okazję spędzić wspólnie czas na pikniku.
Wśród gości na grillu pojawiła się wonnica piżmówka, chrząszcz z rodziny kózkowatych, połyskujący czarno-zielonym pancerzem gustujący w liściach wierzb. Grzecznie usiadła na ławeczce odpoczywając w słońcu. Jej zdjęcie znajdziecie w galerii poniżej.
Napisz komentarz
Komentarze