Lato, wiosna, jesień i zima - deszcz, śnieg słońce czy wiatr. Niezależnie od pory roku i warunków atmosferycznych, w każdą sobotę na tczewskim bulwarze odbywa się parkrun. Bieg organizowany w ten weekend będzie wyjątkowy, ponieważ przyświeca mu szczytny cel. Opowiedział nam o nim Tomasz Tobiański z Biegającego Tczewa.
Zbiórka dla Arka prowadzona jest na portalu pomagam.pl. Podczas sobotniego biegu pieniądze będzie można wrzucać do puszek wolontariuszy.
Arek został brutalnie pobity i skatowany, aż do nieprzytomności. Przez napastnika, którego trudno nazwać człowiekiem. Bity nawet po utracie świadomości, w biały dzień, pośród ludzi. W stanie krytycznym przetransportowany helikopterem do Akademii Medycznej w Gdańsku, gdzie po dziś dzień pozostaje w śpiączce i toczy nierówną walkę o życie.
Z dużym obrzękiem mózgu, na lekach, pod kroplówkami, podłączony do respiratora i innych maszyn utrzymujących funkcje życiowe. Wbrew rokowaniom przeżył zabieg kraniektomii. Pojawiła się nadzieja w postaci specjalistycznej rehabilitacji. Niestety koszta przewyższają zdecydowanie możliwości finansowe rodziny oraz przyjaciół.
info. www.pomagam.pl
fot. www.pomagam.pl
Bieganie i pomaganie - wielokrotnie pokazaliście że potrzeba drugiego człowieka nie jest Wam obojętna. Tym razem będziemy zbierać środki na rehabilitację dla Arka, który został dotkliwie pobity, wymaga bardzo kosztownej i natychmiastowej rehabilitacji. W domu czeka na niego czteroletni synek. Serdecznie zapraszamy do włączenia się w zbiórkę środków, będą z nami wolontariusze z puszkami, a każda złotówka na wagę zdrowia Arka.
info. facebook/parkrun
Więcej informacji o wydarzeniu znajdziecie na Facebooku.
fot. parkrun Tczew
Napisz komentarz
Komentarze