W wyniku pożaru zginął 79-letni mężczyzna i 2-letnia dziewczynka, a osiem innych osób odniosło obrażenia.
53-latek oskarżony jest o dokonanie dwóch zabójstw w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, spowodowanie obrażeń u ośmiu osób i "sprowadzenie zdarzenia, które zagrażało życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach". Mirosław Sz., używając łatwopalnej substancji, podpalił drzwi wejściowe do klatki schodowej. Było to jedyne wejście do budynku. Ogień w bardzo krótkim czasie rozprzestrzenił się na wyższe piętra.
Przypomnijmy, pożar wybuchł około godziny 3:00 w nocy. W chwili zdarzenia w budynku przebywało ponad 20 osób. Podejrzany został zatrzymany jeszcze tego samego dnia. Zdaniem prokuratury mężczyzna działał z zamiarem zabicia jednego z mieszkańców. Mirosławowi Sz. grozi dożywotnie pozbawienie wolności. Z ustaleń prokuratury wynika, że wcześniej mężczyzna nękał kobietę, z którą chciał utrzymać bliższą znajomość.
Spowodowane pożarem szkody materialne oszacowano na nie mniej niż 600 tys. zł.
O sprawie pisaliśmy także TUTAJ.
Napisz komentarz
Komentarze