Funkcjonariusze z tczewskiej drogówki zatrzymali 27-latka, który w obszarze zabudowanym, jechał dostawczym peugeotem z prędkością 120 km/h. Podczas kontroli okazało się, że mężczyzna wsiadł za kierownicę, mając ponad promil alkoholu w organizmie. Śledczy przedstawili mężczyźnie zarzuty dotyczące kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Do zdarzenia doszło we wtorek, 17 września przed godziną 11:00 w miejscowości Pieniążkowo na drodze krajowej nr 91.
Wykonany pomiar wskazał, że kierowca w obszarze zabudowanym, gdzie obowiązywało ograniczenie do 50 km/h, jechał z prędkością 120 km/h. Policjanci podczas rozmowy z kierującym nabrali podejrzeń, że mężczyzna może znajdować się pod wpływem alkoholu. Okazało się, że przypuszczenia mundurowych były słuszne. Badanie alkomatem wykazało u 27-letniego obywatela Ukrainy ponad promil alkoholu w organizmie. W zawiązku z tym zdarzeniem nietrzeźwy kierowca trafił do policyjnej celi oraz stracił prawo jazdy.
KPP Tczew
W środę, 18 września śledczy przesłuchali zatrzymanego 27-latka i przedstawili mu zarzut dotyczący kierowania samochodem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo grozi do 2 lat pozbawienia wolności, trzyletni zakaz prowadzenia pojazdów oraz kara finansowa od 5 tysięcy złotych. Dodatkowo mężczyznę nie ominą również konsekwencje związane z przekroczeniem dozwolonej prędkości.
Policjanci apelują do kierowców, aby nigdy nie wsiadać za kierownicę po spożyciu alkoholu – chwila złudnej pewności siebie na drodze, może mieć tragiczne konsekwencje.
KPP Tczew
Napisz komentarz
Komentarze