"Psiknik" to pierwsza tak duża akcja zorganizowana przez tczewskie schronisko i wolontariuszy, którzy na co dzień współpracują z OTOZ Animals. Na Bulwarze można było wziąć udział w licytacjach, z których zysk zostanie przekazany na zakup m.in. ekogroszku. Nie zabrakło także atrakcji dla dzieci i strefy z jedzeniem, a na scenie pojawiło się kilkadziesiąt psów adoptowanych ze schroniska, których historie przybliżali ich nowi właściciele. O tym, skąd wziął się pomysł na "Psiknik" oraz jak można zostać wolontariuszem mówi Joanna Sobaszkiewicz z OTOZ Animals w Tczewie.
Co o "Psikniku" myślą mieszkańcy, którzy w niedzielne popołudnie pojawili się na Bulwarze?
O pracy schroniska i zwierzętach, które potrzebują nowych domów przeczytacie więcej na facebookowym profilu oraz stronie OTOZ Animals w Tczewie.
Napisz komentarz
Komentarze