16 grudnia: Niebezpieczny poranek na drogach [AKTUALIZACJA]

AKTUALIZACJA 

19 grudnia tczewscy policjanci, funkcjonariusz straży pożarnej oraz przedstawiciele zarządcy drogi spotkali się w pobliżu Rudna w miejscu, gdzie doszło do tragicznego wypadku drogowego, w którym śmierć poniósł 63-letni kierowca renault. W ramach tego spotkania służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo w ruchu drogowym poddały ocenie infrastrukturę oraz oznakowanie drogi.

Spotkanie zespołu zajmującego się badaniem przyczyn wypadków drogowych to procedura, która uruchamiana jest w przypadku wystąpienia zdarzeń ze skutkiem śmiertelnym. W skład takiego zespołu wchodzą m.in. policjanci z drogówki, technicy kryminalistyki, funkcjonariusze pionu dochodzeniowo-śledczego wspólnie z zarządcą drogi oraz funkcjonariuszami straży pożarnej. Specjaliści ci spotykają się w miejscach, gdzie doszło do tragicznego w skutkach wypadku i tam wspólnie oceniają infrastrukturę drogową.

Do takiego zdarzenia doszło 16 grudnia na drodze krajowej nr 91 w pobliżu miejscowości Rudno. W tym czasie oficer dyżurny tczewskiej policji otrzymał zgłoszenie o wypadku drogowym, w którym zderzyły się dwa samochody osobowe. Według wstępnych policyjnych ustaleń wynika, że kierujący renault clio jadąc w kierunku Łodzi, na łuku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się ze skodą superb. Niestety wskutek tego wypadku 63-letni kierowca renault poniósł śmierć.

W wyniku przeprowadzonej kontroli zespołu nie stwierdzono w tym miejscu uchybień w oznakowaniu drogi, jak i infrastrukturze drogowej.

fot. KPP Tczew

W poniedziałek, 16 grudnia na drodze krajowej nr 91 około godziny 6:00 doszło do śmiertelnego wypadku. Między Rudnem a Lignowami zderzyły się dwa samochody osobowe. Jest jedna ofiara śmiertelna i jedna osoba poszkodowana. Na miejscu pracowało 6 zastępów straży pożarnej. Ruch odbywał się wahadłowo. O szczegółach mówi mł. kpt. Michał Myrda z tczewskiej straży pożarnej. Mówi rzecznik Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie mł. kpt. Michał Myrda:

Z kolei przed godziną 9:00 do wypadku doszło także w Subkowach - samochód osobowy wypadł tam z drogi i dachował. Jedna osoba została poszkodowana. W samochodzie podróżowała matka z dzieckiem. Na miejscu pracowały 3 zastępy straży pożarnej.