"Węże" to ranking najgorszych polskich filmów. Symboliczne statuetki zostały w tym roku przyznane już po raz dziewiąty. Grupa dziennikarzy, aktorów i satyryków (wśród nich Wojciech Mann, Abelard Giza, Tomasz Karolak czy Katarzyna Pakosińska) nagrała filmiki w których ogłoszono najnowszych zwycięzców polskich Złotych Malin filmowych. "Węże" przyznano w 12 kategoriach.
PEŁNA LISTA LAUREATÓW WĘŻY
- WIELKI WĄŻ – NAJGORSZY FILM ROKU
"Futro z misia" (reż. Kacper Anuszewski, Michał Milowicz; prod. Anna Siergiej, Michał Milowicz)
za cudowną wycieczkę w filmową przeszłość, gdy żarty były przaśne, a fabuły obciachowe.
- NAJGORSZA REŻYSERIA
Kacper Anuszewski, Michał Milowicz - "Futro z misia"
- NAJGORSZY SCENARIUSZ
Paweł Bilski, Olaf Lubaszenko, Michał Milowicz, Kacper Anuszewski - "Futro z misia"
- NAJGORSZY SEQUEL, PREQUEL LUB REMAKE
"Misz Masz czyli Kogel Mogel 3" (reż. Kordian Piwowarski; prod. Tadeusz Lampka, Ilona Łepkowska)
- NAJGORSZA ROLA MĘSKA
Mikołaj Roznerski – "Diablo. Wyścig o wszystko"
- NAJGORSZA ROLA ŻEŃSKA
Małgorzata Foremniak – "Jak poślubić milionera?"
- WYSTĘP PONIŻEJ TALENTU
Cezary Pazura – "Diablo. Wyścig o wszystko"
- NAJGORSZY DUET NA EKRANIE
Michał Milowicz i Przemysław Sadowski - "Futro z misia"
- NAJBARDZIEJ ŻENUJĄCA SCENA
goły tyłek Daniela Olbrychskiego - "Polityka"
- NAJGORSZY TELEDYSK OKOŁOFILMOWY
Mateusz Ziółko i Tabb „Legiony” - "Legiony" (reżyser Alan Kępski)
- NAJGORSZY PLAKAT
"Serce do walki" (prod. Kacper Anuszewski; dystr. Kino Świat)
- NAJGORSZY PRZEKŁAD TYTUŁU ZAGRANICZNEGO
"Impostor" – org. "The Hole in the Ground" (dystr. M2)
Popkulturalna Akademia Wszystkiego już po raz dziewiąty przyznała Węże – nagrody dla najgorszych filmów roku. Najwięcej wyróżnień i tytuł najgorszego filmu roku otrzymało „Futro z misia” w reżyserii Kacpra Anuszewskiego i Michała Milowicza, które triumfowało w aż 4 kategoriach. 2 Węże otrzymał film „Diablo. Wyścig o wszystko”. Wśród wyróżnionych aktorów znaleźli się m.in. Małgorzata Foremniak, Mikołaj Roznerski (drugi rok z rzędu) i Cezary Pazura. Węże przyznane zostały po raz dziewiąty, a werdykt zaprezentowano w postaci okolicznościowego internetowego filmiku w którym poszczególne kategorie przedstawili zaproszeni goście: Katarzyna Pakosińska, Wojciech Mann, Krzysztof Materna, Abelard Giza, Tomasz Karolak, Robert Górski, Piotr Bukartyk, Rafał Rutkowski i Alessandro Leone oraz członkowie PAWia: Anna Tatarska, Rafał Pawłowski i Kamil Śmiałkowski.
- www.facebook.com/nagrodyweze
W dotychczasowej historii "Węży" nagrody dla najgorszych filmów roku zdobywały:
- „Wyjazd integracyjny” (2012)
- „Kac Wawa” (2013)
- „Ostra randka” (2014)
- „Obce ciało” (2015)
- „Ostatni klaps” (2016)
- „Smoleńsk” (2017)
- „Botoks” (2018)
- „Studniówk@” (2019)
Przypomnijmy, "Futro z misia" miało swoją premierę w połowie grudnia 2019 roku. Film nie spotkał się z najlepszym przyjęciem, został zmiażdzony przez krytyków, a zdania widzów okazały się być mocno podzielone.
Boss podhalańskiej mafii, o wiele mówiącej ksywie Nerwowy (Olaf Lubaszenko), jest wściekły. To akurat w jego przypadku normalne, bo facet z natury nie jest oazą spokoju, ale tym razem ma naprawdę dobry powód. Jego ludzie podczas brawurowej akcji ukradli z komisariatu w Tczewie 120 kilogramów ziołowej herbatki. Po cholerę gangsterom ziołowa herbatka? No właśnie. W policyjnym magazynie miała być marihuana, ale ktoś ubiegł zakopiańskich zakapiorów i zwiał z towarem. Całej sprawie bacznie przyglądają się agenci Dzik (Cezary Pazura) i Żubr (Artur Dziurman) z CBŚ, którzy podejrzewają przekręt na wojewódzką skalę. Tymczasem na Pomorzu ktoś handluje doskonałej jakości „trawką”…
- opis dystrybutora
Zdjęcia do filmu powstawały w Warszawie, Zakopanem, Szczecinie oraz Tczewie. Filmowcy pojawili się między innymi w Miejskiej Bibliotece Publicznej i Urzędzie Miasta. Film kręcono także na terenie dworca PKP i na węźle komunikacyjnym. Nasze miasto przekazało 123 tysiące złotych na jego realizację. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ.
Poprosiliśmy Urząd Miasta w Tczewie o komentarz w sprawie wyniku plebiscytu "Węże". Oto treść oficjalnego komunikatu:
Tytuł najgorszego filmu roku, w jakimkolwiek plebiscycie, nie jest powodem do dumy, ale ocena twórczości artystycznej jest zawsze subiektywna. „Futro z misia” nigdy nie mało być filmem wybitnym, ale typowo rozrywkowym. Nie mieliśmy wpływu na dialogi, reżyserię, czy obsadę aktorską, chociaż z pewnością przynajmniej kilka nazwisk wydawało się być gwarancją kina na dobrym poziomie. Dla nas wartością jest to, że w wielu scenach pokazano Tczew i jak się teraz okazuje, być może to właśnie Tczew jest największym atutem tego filmu. Nie jest możliwe w sposób wymierny obliczyć, jak film wpłynął na promocję miasta, bo to, że został słabo oceniony przez krytyków filmowych nie musi się przekładać na zainteresowanie naszym miastem.
- rzecznik prasowy UM, Małgorzata Mykowska
Napisz komentarz
Komentarze