Policja zatrzymała sprawców dwóch przestępstw - pierwszy groził żonie nożem, drugi przywłaszczył auto

Policjanci zatrzymali nietrzeźwego 58-letniego mężczyznę, którego podejrzewali o przestępstwo gróźb karalnych. Z ustaleń mundurowych wynika, że sprawca wszczął awanturę domową, podczas której groził nożem swojej żonie. Zatrzymany trafił do policyjnego aresztu. Mężczyzna był tak pijany, że nie był w stanie poddać się badaniu na zawartość alkoholu. O szczegółach mówi oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Tczewie, aspirant sztabowy Dawid Krajewski:

Zatrzymany mężczyzna został już przesłuchany przez śledczych i usłyszał zarzut dotyczący gróźb karalnych. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny oraz nakaz opuszczenia lokalu mieszkalnego na okres trzech miesięcy. Za to przestępstwo grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.

Policjanci przypominają, że przemoc w rodzinie nie jest sprawą prywatną, ale przestępstwem ściganym przez prawo. Wyzywanie, bicie i krzywdzenie osób bliskich jest przestępstwem takim samym, jak przemoc wobec innych osób.

fot. KPP Tczew

Policjanci zatrzymali także 36-letniego mieszkańca powiatu starogardzkiego podejrzewanego o przestępstwo przywłaszczenia mienia. Według ustaleń kryminalnych, sprawca 27 marca wypożyczył na kilka dni samochód warty 17 tys. złotych, a następnie go przywłaszczył. Mundurowi ustalili również, że zatrzymany mężczyzna miał kolizję przywłaszczonym renault megane na terenie powiatu świeckiego, po której porzucił auto. Mówi rzecznik tczewskiej komendy Dawid Krajewski:

22 kwietnia przed godziną 2.00 policjanci z Oddziału Prewencji Policji w Gdańsku zatrzymali poszukiwanego mieszkańca powiatu starogardzkiego, który podczas legitymowania początkowo podawał nieprawdziwe dane. Zatrzymany mężczyzna został przetransportowany do tczewskiego policyjnego aresztu. Stróże prawa odzyskali i zabezpieczyli samochód, który wrócił do właściciela. Śledczy przedstawili zatrzymanemu 36-latkowi zarzuty przywłaszczenia mienia. Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.

fot. KPP Tczew