Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 11:37
Reklama

Z Anną Dziewit-Meller o Śląsku, kobietach i dyskryminacji [ROZMOWA]

W lipcu premierę miała książka autorstwa Anny Dziewit-Meller pt. „Od jednego Lucypera”. Historia w niej przedstawiona dzieje się głównie na Śląsku, w powojennych czasach.
Z Anną Dziewit-Meller o Śląsku, kobietach i dyskryminacji [ROZMOWA]

Autor: fot. Aleksandra Hotowy

O książce, Śląsku i kobiecości rozmawialiśmy z Anną Dziewit-Meller podczas spotkania z czytelnikami, które odbyło się 2 sierpnia na zamku w Reszlu. "Od jednego Lucypera" to historia trzech pokoleń: babki ciotecznej, matki i córki, które próbują przeżyć w świecie niesprzyjającym kobietom.

 

Gdy mówimy o tym, jak o historii kobiet to jest to totalnie uniwersalna opowieść. 

- Anna Dziewit-Meller

 

W rozmowie pisarka wielokrotnie odnosiła się do kwestii kobiecości, feminizmu oraz tego, w jaki sposób społecznie postrzegane są obecnie kobiety w naszym kraju.

 

Władza, niezależnie czy tą władzą nazwiemy władzę komunistycznej Polski czy nazwiemy nią rynek, jest w jej interesie żeby utrzymywać kobiety w pewnych ryzach.

 

Warto przy okazji zauważyć, że ruch kobiecy w Polsce nie jest ugruntowaną ideologią. Stanowi ewoluujący ruch społeczny szukający punktu zaczepienia, który pozwoliłby na zbudowanie ujednoliconych struktur ruchu i połączenie lub przynajmniej zbliżenie w kwestiach spornych między odłamami feminizmu. Kobiety walczące z patriarchalnymi strukturami życia społecznego, same bardzo często są w nie głęboko uwikłane. Stąd też przed samym ruchem w Polsce stoi bardzo wiele zadań do wykonania; określenie na jakich autorytetach ruch powinien się opierać i czy w ogóle powinien je mieć, sformułowanie najważniejszych zadań oraz udzielenie odpowiedzi na pytanie, czy działanie ruchu musi opierać się na konflikcie z poprzednim pokoleniem.

Feminizm nie jest zamkniętą teorią, lecz formą myślową, która wymaga stawiania pytań i szukania odpowiedzi niekoniecznie satysfakcjonujących wszystkich członków społeczeństwa. Jednocześnie poprzez swoją otwartość na dyskusję i wpływy zewnętrzne podlega zmianom, które, jak się wydaje prowadzą ten ruch ku kulturze masowej. Chociaż od początków kształtowania się kwestii kobiecej minęło półtora wieku to feminizm nadal zmaga się z niektórymi problemami z początku XX stulecia.

 

Niegrzeczna dziewczynka to różowy słoń.                                                                     

 

Nadal istotą batalii pozostaje ustawodawstwo antyaborcyjne czy słaby wpływu kobiet na jednostki decyzyjne. Niezależność kobieca stanowi główny kierunek działania feminizmu i jest on wspólny współczesnym feministkom, jak i pionierkom tego ruchu i nadal pozostaje punktem wyjścia dla wszelkiego typu rozważań o sytuacji kobiet w kraju.

Całego wywiadu z Anną Dziewit-Meller możecie wysłuchać poniżej:

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

Relację fotograficzną z wydarzenia znajdziecie TUTAJ


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama