Pełny lockdown coraz mniej prawdopodobny. WHO radzi skupiać się na podstawowych środkach bezpieczeństwa i leczenia

Pandemia nie pozostaje bez wypływu na życie społeczne i gospodarkę. Jak mówią przedstawiciele Światowej Organizacji Zdrowia, w Polsce w poszukiwaniu strategii zwalczania epidemii powinno się brać pod uwagę wszystkie te aspekty, ponieważ dobrostan społeczeństwa również jest bardzo istotny. Pełny lockdown powinien być ostatecznością i jest to tylko jedno z wielu narzędzi w walce z koronawirusem. Stan wiedzy na temat SARS-CoV-2 jest dużo lepszy niż wiosną, dzięki czemu nie ma potrzeby wprowadzania pełnego zamrożenia gospodarki i życia społecznego. Może jednak okazać się to konieczne na wybranych, lokalnych obszarach, żeby nie dopuścić do przeciążenia systemu ochrony zdrowia.

W rozmowie z serwisem newseria Paloma Cuchi, przedstawicielka Światowej Organizacji Zdrowia w Polsce, mówiła o tym, że zamknięcie gospodarki nie jest pierwszym wyborem jeżeli chodzi o ograniczanie epidemii:

Lockdown to jedno z narzędzi reagowania na epidemię. Z pewnością nie jest to narzędzie pierwszego wyboru – mamy do dyspozycji środki zapobiegawcze: noszenie masek, mycie rąk. Bardzo istotne są również identyfikacja kontaktów osób chorych, identyfikacja osób z potwierdzonym zakażeniem, kwarantanna, izolacja, ale także badania nad szczepionkami, nowe metody leczenia, w szczególności szkolenie pracowników służby zdrowia pod kątem zapewniania pacjentom lepszej opieki. Lockdown jest jednym ze środków, które trzeba zastosować w określonych sytuacjach. Na przykład jeżeli szpitale są przeciążone w związku z przypadkami COVID, może wystąpić potrzeba wprowadzenia lockdownu. Nie jest to metoda pierwszego wyboru, ale jej zastosowanie może okazać się konieczne. 

Czy musimy ponownie zamknąć gospodarkę, aby zatrzymać wirusa?

COVID-19 ma duży wpływ nie tylko na zdrowie, ale również na życie społeczne i gospodarkę. Szukając odpowiedniej strategii walki, powinniśmy brać pod uwagę wszystkie te aspekty, ponieważ dobrostan społeczeństwa jest bardzo ważną kwestią. Na szczęście przy obecnym stanie wiedzy na temat pandemii, dzięki nowym narzędziom i lepszej jakości opieki i leczenia możemy uniknąć stosowania ostrych środków, które były wprowadzane wcześniej. Możliwe, że będzie potrzeba ich wprowadzenia lokalnie lub w określonych sytuacjach, jednak nie przewidujemy, aby sytuacja miała stać się na tyle przytłaczająca, aby kraje musiały powrócić do stanu z poprzedniej fazy pandemii.

Jakie są najnowsze wytyczne Światowej Organizacji Zdrowia dotyczące zapobiegania rozprzestrzeniania się koronawirusa?

Wytyczne WHO od początku nie zmieniły się zasadniczo. Bardzo ważne jest wykrywanie przypadków zachorowań, a także ukierunkowane testowanie zgodnie ze strategią, rozpoznawanie przypadków, wprowadzanie kwarantanny, stosowanie środków społecznych i przekazywanie informacji opinii publicznej – wszystko to nadal obowiązuje. Nie ma potrzeby zmiany wytycznych, ale należy je wdrażać skuteczniej i bardziej kompleksowo, przy wsparciu wszystkich grup społeczeństwa. Jest to bardzo ważne. Mamy strategie, dysponujemy nowymi informacjami na temat zachowania wirusa, odporności, nowych testów i szczepionek, a teraz bardzo ważny jest udział wszystkich grup. Koordynacja działań jest na bardzo dobrym poziomie, więc teraz musimy skupić się na wdrażaniu.

O planach polskiego rządu związanych z działaniami w walce z epidemią przeczytacie TUTAJ.