W poniedziałek, 14 grudnia po godzinie 13:00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie o nietrzeźwym kierowcy tira, który Drogą Krajową nr 91 miał dojeżdżać do Tczewa. Z informacji przekazanych policjantowi wynikało, że mężczyzna skręcając w jedną z ulic, zahaczył o podpórkę rowerową i zatrzymał się dopiero po przejechaniu kilkuset metrów. W organizmie 44-latka wykryto ponad 2,5 promila alkoholu. O szczegółach zatrzymania mężczyzny mówi rzecznik tczewskiej policji, Dawid Krajewski:
W trakcie sprawdzania 44-letniego mieszkańca powiatu żnińskiego w policyjnych systemach informatycznych okazało się, że ma on obowiązujący zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych za wcześniejszą jazdę w stanie nietrzeźwości. W związku z tą sytuacją ciężarówkę odholowano na policyjny parking. Wkrótce śledczy najprawdopodobniej przedstawią mężczyźnie zarzuty dotyczące powtórnej jazy samochodem w stanie nietrzeźwości, wbrew zakazowi sądowemu.
- KPP Tczew
Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, kara finansowa w wysokości minimum 10 tysięcy złotych i dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.
Ponadto 44-latek odpowie za spowodowanie kolizji.
Napisz komentarz
Komentarze