Powrót dzieci do przedszkoli. Czy wszystko idzie zgodnie z planem?

Na mocy rządowego rozporządzenia najmłodsze dzieci mogły powrócić do przedszkoli i częściowo także do szkół. Rodzicom nadal przysługuje jednak dodatkowy zasiłek opiekuńczy. W jakiej sytuacji i kogo dotyczy? 

Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej poinformowało, że Rada Ministrów na mocy rozporządzenia wydłużyła prawo do dodatkowego zasiłku opiekuńczego o kolejne dwa tygodnie - do 9 maja. Dodatkowy zasiłek opiekuńczy przysługuje wtedy, gdy placówki są nadal zamknięte ze względu na COVID-19 lub w sytuacji, gdy placówka, która wznowiła działalność stacjonarną, zostanie zamknięta lub jej funkcjonowanie zostanie ograniczone ze względu na nieprzewidziane zamknięcie klasy czy oddziału. Co za tym idzie, opiekunowie mają prawo do zasiłku, gdy nie ma możliwości zapewnienia opieki nad dziećmi lub dorosłymi osobami niepełnosprawnymi.
 

Powrót najmłodszych do przedszkoli. Jak przebiegał w Tczewie?
 

Dzisiaj (26.04) dzieci z klas I-III  wróciły do nauczania hybrydowego w szkołach, w ubiegłym tygodniu do przedszkoli wróciły młodsze dzieci. O tym jak przebiegał ich powrót do placówek mówi Jolanta Jank, dyrektor Publicznego Przedszkola nr 8:

Wreszcie przedszkola robią to, do czego zostały powołane. Słychać gwar dzieci, śmiech dzieci, jest normalnie. Cieszymy się bardzo, że są dzieci. Jak pytałam pierwszego dnia po powrocie czy się cieszą, to wszystkie powiedziały, że tak, że są szczęśliwe, że wróciły do przedszkola. Nie ukrywam, że my też, bo ta praca wygląda zupełnie inaczej, a wszystko teraz robimy po to, żeby dzieci czuły się bezpiecznie w przedszkolu. Chcemy dać im, nie powiem, że namiastkę normalności, bo staramy się wdrażać ten plan nasz pracy zaplanowany od początku roku szkolnego w życie, bo tak naprawdę - co to jest normalność? Długo jej jeszcze pewnie nie będzie, ale my postaramy się żeby dzieci były zadowolone, bezpieczne i szczęśliwe. 

Do Przedszkola Siedem Darów dzieci wracały do nauki przedszkolnej także z dużą chęcią. Mówi Ewa Sadokierska, dyrektor przedszkola:

Jest dużo, dużo więcej dzieci niż przed zamknięciem przedszkoli. Gdy z dziećmi rozmawialiśmy, dzieci były bardzo do przedszkola stęsknione - rodzice również. Wydaje mi się, że rodzice są zadowoleni. Widać, że dzieci były stęsknione do kontaktu z rówieśnikami, z nami, do swoich sal i placu zabaw. Ogólnie - do radości życia przedszkolnego. 

Przypomnijmy, powrót dzieci do przedszkoli to jedna z pierwszych zmian związanych z obowiązującymi restrykcjami. W zeszłym tygodniu, skutkiem malejących dziennych bilansów zakażeń było poluzowanie w części kraju niektórych obostrzeń. Szczegóły TUTAJ.