W minioną sobotę, 24 kwietnia, przed godziną 7:00 policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie otrzymali zgłoszenie o kradzieży samochodu marki Opel wartego 1,5 tys. złotych. Funkcjonariusze zajmujący się sprawą ustalili, że sprawca minionej nocy z terenu jednej z posesji w gminie Tczew wszedł do otwartego opla, a następnie po znalezieniu w schowku pozostawionego kluczyka, ukradł go i odjechał w nieznanym kierunku.
Policjanci zajmujący się sprawą ustalili, że związek z tą kradzieżą ma 29-letni mieszkaniec powiatu starogardzkiego. Dzień po zgłoszeniu kryminalni ustalili, że skradziony opel stoi na jednej z ulic w miejscowości Skarszewy. Stróże prawa natychmiast pojechali sprawdzić swoje ustalenia i zauważyli zaparkowany samochód, a przy nim podejrzewanego o kradzież mężczyznę. Mundurowi zatrzymali i doprowadzili mężczyznę do policyjnego aresztu, a zabezpieczony samochód został zwrócony właścicielowi.
Zgromadzony materiał dowodowy pozwolił śledczym przedstawić wczoraj 29-letniemu mieszkańcowi powiatu starogardzkiego zarzut dotyczący kradzieży, do której się przyznał. Teraz jego losem zajmie się sąd.
- asp. sztab. Dawid Krajewski (KPP Tczew)
Za to przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
fot. KPP Tczew
Napisz komentarz
Komentarze