Zaczęło się od sugestii
O sprawie powrotu Donalda Tuska do PO zrobiło się głośno po wywiadzie, który stacja TVN24 przeprowadziła z nim niespełna miesiąc temu. Były premier mówił wówczas niejednoznacznie, że dla dobra swojego kraju i partii, której niegdyś przewodniczył, jest w stanie zrobić wiele. Spekulacje podsycała również wypowiedź byłego przewodniczącego Rady Europejskiej, w której sugerował, że nieustannie myśli o tym, jak może poprawić sytuację w kraju swoich dzieci i wnuków.
Zapytali Polaków o zdanie
Na zlecenie TVN24, Kantar przeprowadził sondaż, w którym Polacy mogli wypowiedzieć się na temat ewentualnego powrotu polityka. Wynik głosowania nie jest zadowalający dla samego Tuska. Aż 60 proc. respondentów oceniło, że przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej nie powinien wracać do Platformy Obywatelskiej. Jedynie 26 proc. ankietowanych uważa, że „wielki comeback” polityka mógłby być szansą dla partii, której niegdyś był współzałożycielem.
Budka zrezygnuje?
W poniedziałkowym programie „Graffiti” programu Polsat News, gościem był Sławomir Nitras z Koalicji Obywatelskiej. Poseł, komentując aktualne wydarzenia związane z planami Platformy, powiedział, że Borys Budka, jej obecny lider, może mieć w planach rezygnację z pełnionej funkcji.
Przyjmuję do wiadomości zmianę postawy Borysa Budki, która jest zaskoczeniem. Wydaje mi się, że nosi się on z zamiarem rezygnacji (z funkcji szefa partii).
~ Sławomir Nitras
Prawdopodobnie wszelkie wątpliwości i spekulacje w tej sprawie zostaną rozwiane w najbliższą sobotę. Na 3 lipca zaplanowano bowiem spotkanie w sprawie wewnętrznych wyborów w Platformie Obywatelskiej. Sławomir Nitras pytany o to, czy Rafał Trzaskowski, obecny prezydent Warszawy, również chciałby objąć stanowisko przewodniczącego PO, odesłał prowadzącego program do samego zainteresowanego. Podkreślił jednak, że „Trzaskowski jest polityczną lokomotywą, ogromnym atutem PO grającej zawsze o zwycięstwo.”.
Napisz komentarz
Komentarze