Utkwili na granicy
W miejscowości Usnarz Górny położonej tuż przy granicy z Białorusią, od kilku tygodni koczuje kilkudziesięcioosobowa grupa imigrantów. Podające się za Afgańczyków osoby proszą o azyl w Polsce, jednak władze nie chcą dopuścić do ich wejścia na terytorium RP. Przez całą dobę uchodźców pilnują służby MON, Straż Graniczna i policja. Początkowo ustawiono tam również konstrukcję z drutu kolczastego. Teraz żołnierze ustawiają też ponad dwumetrowy płot wykończony concertiną. Według doniesień osób obecnych na miejscu, stan zdrowia przybyszy pogarsza się. Nie mogą skorzystać z podstawowej opieki zdrowotnej. Białoruś nie dopuściła również do przekroczenia granicy przez polską ciężarówkę z humanitarną.
Zapytali Polaków o zdanie
Firma United Surveys, na zlecenie RMF FM i „Dziennika Gazety Prawnej”, przeprowadziła sondaż, w którym umożliwiła Polakom zabranie głosu w sprawie sytuacji na polsko – białoruskiej granicy. Respondenci odpowiedzieli na dwa pytania.
- Czy popiera pan/i politykę polskiego państwa dotyczącą wydarzeń/sytuacji na granicy polsko-białoruskiej?
Zdanie badanych osób nie pozwoliło wskazać jednoznacznej oceny społeczeństwa wobec działań prowadzonych przez polski rząd, ponieważ różnica pomiędzy odpowiedziami twierdzącymi i przeczącymi była minimalna. Swoje poparcie wyraziło 45,4 proc. ankietowanych. 42,4 proc. nie zgadza się z decyzjami wyższego szczebla. 12,2 proc. badanych nie umiało wskazać konkretnej odpowiedzi.
- Co polski rząd powinien zrobić w sprawie osób nielegalnie przekraczających wschodnią granicę polski i Unii Europejskiej?
Na to pytanie najwięcej osób (36,9 proc.) odpowiedziało wskazując, że najlepszym rozwiązaniem byłoby przyjmowanie uchodźców po ich wcześniejszej, pozytywne zweryfikowanie przez służby prośby. Nieco mniejsza grupa respondentów (25,3 proc.) uważa, że nie powinniśmy przyjmować nikogo na teren naszego kraju. 14 proc. badanych chciałoby, aby uchodźcy byli przyjmowani z możliwością relokowania na teren innych państw Unii Europejskiej. 9,1 proc. popiera udzielanie azylu jedynie cudzoziemcom, którzy posiadają kwalifikacje zawodowe. 8,8 proc. ankietowanych nie ma zdania w temacie, a jedynie 6 proc. pytanych uznało, że powinniśmy przyjmować w Polsce wszystkich, bez żadnych ograniczeń.
Napisz komentarz
Komentarze