Tegoroczna gala wręczenia statuetek Emmy odbyła się w sposób nieco odmienny niż dotychczasowe. Na uroczystości zjawiła się ograniczona liczba gości. Część zaproszonych miała możliwość uczestniczyć w niej zdalnie. Nie przeszkodziło to jednak w uhonorowaniu najlepszych aktorów i aktorek oraz nagrodzeniu najlepszych seriali i programów telewizyjnych.
Dla miłośników komedii
Wśród seriali komediowych, nominowane do nagród Emmy były takie produkcje, jak: „Cobra Kai", „Czarno to widzę”, "Stewardesa", "Hacks", "Pen15" i "The Kominsky Method". Nagrodę zdobył jednak serial „Ted Lasso” Jasona Sudeikisa, Billa Lawrence'a, Brendana Hunta i Joe Kelly'ego. Opowiada on o trenerze futbolu, który przenosi się do Anglii, aby zająć się doskonaleniem umiejętności piłkarzy Premier League.
Seriale dramatyczne
W tej kategorii znalazły się takie nominacje, jak "Pose", "Tacy jesteśmy", "Opowieść podręcznej", "Kraina Lovecrafta", "The Mandalorian", "The Boys" i "Bridgertonowie". Ostateczne statuetkę zgarnęła biograficzna produkcja „The Crown” opowiadająca o życiu królowej Elżbiety II. Nad serialem warto pochylić się szczególnie dlatego, że zwyciężyli również aktorzy odgrywający w nim kluczowe role. Josh O'Connor, Tobias Menzies, Gillian Anderson to artyści, którzy w walce o tytuł najlepszego, nie mieli sobie równych.
Najlepszy miniserial, antologia serialowa bądź film telewizyjny
Tu powody do dumy mają również Polacy. Tytuły na liście nominowanych to "Mogę cię zniszczyć", "Mare of Easttown", "WandaVision" i "The Underground Railroad". Statuetka trafiła jednak do rąk twórców „Gambitu Królowej”, w którym rolę mistrza szachowego Vasily Borgova zagrał Marcin Dorociński.
Programy typu „show” i kabaret
Nagroda Emmy dla najlepszego talent show powędrowała do twórców "RuPaul's Drag Race". Z kolei najbardziej docenionym talk show był amerykański "Last Week Tonight with John Oliver". "Saturday Night Live" otrzymał statuetkę za najlepszy program rozrywkowy ze skeczami. "Hamilton" to produkcja specjalna, która również zdobyła główne wyróżnienie w prestiżowej gali.
Napisz komentarz
Komentarze