Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
wtorek, 26 listopada 2024 05:47
Reklama

Morderstwo sprzed lat. Myślał, że jego wina nie wyjdzie na jaw

15 lat temu nie udało się namierzyć sprawcy. Teraz jednak policjanci ogłaszają sukces. Co się stało i dlaczego zginęła staruszka?
Morderstwo sprzed lat. Myślał, że jego wina nie wyjdzie na jaw

Autor: fot. policja.gov.pl

To był koniec stycznia 2006 roku. W Pielgrzymowie w województwie warmińsko-mazurskim zginęła 82-latka.

 

Kobieta, będąc w domu, doznała wielonarządowych obrażeń wewnętrznych klatki piersiowej i głowy.

- policyjny raport

 

Od razu podjęto śledztwo, ale nie udało się namierzyć sprawcy. Bo wiadomo było, że ktoś staruszkę zamordował. Umorzenie sprawy nie oznacza, że została ona zapomniana.

 

Powrót do sprawy sprzed lat



Wrócili do niej funkcjonariusze Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Wytypowano podejrzewanego, który w 2006 roku miał 24 lata. Policjanci wskazywali na mieszkańca tej samej gminy, w której żyła 82-latka. Już w tamtych czasach był podejrzany o dokonanie kilku kradzieży z włamaniem w tej okolicy. „W sprawie tych przestępstw był zatrzymywany i skazany na karę pozbawienia wolności, którą odbył.” - dodaje policja.

 

Więcej: Nagranie z zatrzymania można zobaczyć TUTAJ.


Po latach w sprawę zaangażowano Pracownię Biologii Laboratorium Kryminalistycznego KWP w Olsztynie. Dowody zebrane w 2006 roku porównano z materiałem genetycznym podejrzewanego mężczyzny. Okazało się, że to trafiony trop. Ale mężczyzna, który obecnie ma 39 lat przeczuwał, że grozi mu niebezpieczeństwo. Nagle zniknął, zmienił nazwisko i przeniósł się na drugi koniec Polski. Kilka dni temu prokuratura zapoznała się z dowodami policji i uznała, że mężczyznę trzeba zatrzymać.

Mundurowi znaleźli go na Podkarpaciu. „Prokurator Rejonowy w Nidzicy przedstawił mu zarzut zabójstwa, za co grozi mu kara od lat 8 lat pozbawienia wolności do nawet dożywotniego pozbawienia wolności. Mężczyzna nie przyznał się do zarzucanego mu czynu. Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Nidzicy tamtejszy sąd podjął decyzję o zastosowaniu wobec zatrzymanego aresztu tymczasowego na okres 3 miesięcy.” - dodaje policja.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama