Zawodniczki Pogoni Tczew ze srebrnym medalem futsalowego Pucharu Polski!

Informacje pochodzą ze strony www.wrotatczewa.pl.

Pierwszy mecz turnieju final four, bardzo dobrze rozpoczął się dla Pogoni, Julia Sitarz w 1. minucie, po składnej akcji zespołu wyprowadziła go na prowadzenie, jednak był to jeden z niewielu pozytywnych momentów pierwszej połowy. Drużyna z kujawsko-pomorskiego wykorzystując nieco nerwową postawę Pogoni, przejęła inicjatywę i za sprawą dobrze dysponowanej Agaty Bały, strzeliła aż cztery bramki do przerwy.

Podopieczne Mateusza Sroki zdecydowanie lepiej zaprezentowały się w drugiej połowie i natychmiastowo rzuciły się do odrabiania strat. Dwa trafienia Julii Jędrzejewskiej oraz jedno Łucji Tabor po raz pierwszy pozwoliły drużynie z Tczewa wyjść na prowadzenie, jednak zawodniczki z Górzna nie zamierzały się poddawać i po 40 minutach efektywnego czasu gry, na tablicy widniał remis 5-5.

Intensywne tempo meczu utrzymywało się także w dziesięciominutowej dogrywce. Najpierw obie drużyny wymieniły się „ciosami” i po 43 minutach wynik nadal pozostawał nierozstrzygnięty. W 44 minucie kolejny gol Julii Jędrzejewskiej ponownie wyprowadził Pogoń na prowadzenie. Unifreeze wywalczył jeszcze dwa rzuty karne, starając się odrobić starty, ale doskonała dyspozycja Adriany Banaszkiewicz w obu przypadkach uchroniła tczewianki od starty bramek. Rywalki z sąsiedniego województwa były bardzo groźne w ataku, natomiast Łucja Tabor na minutę przed końcem dogrywki skompletowała hattricka i tym samym pogrzebała szanse drużyny z Górzna na awans.

W drugiej parze półfinałowej Słomniczanka Słomniki pokonała Rekord Bielsko-Biała w bardzo zaciętym meczu - zapewniając sobie awans dopiero w rzutach karnych. Obie drużyny stanęły do pojedynku o Puchar Polski w niedzielę o godzinie 13:00.

Pogoń ponownie mogła szybko wyjść na prowadzenie, ale dobra postawa zarówno defensywy jak i bramkarki drużyny ze Słomnik sprawiły, że rzadkie sytuacje strzeleckie nie zostały zamienione na bramki. Inaczej sytuacja miała się po stronie rywalek, które raz za razem zagrażały bramce bronionej przez Adę Banaszkiewicz, aż w końcu w 8. Minucie meczu wynik otworzyła Włodarczyk. Dalsza dobra gra w defensywie Słomniczanki doprowadziła do utrzymania się wyniku do przerwy.

Zawodniczki Mateusza Sroki już wielokrotnie wychodziły z opresji po pierwszej połowie i rzeczywiście, gra w drugiej części spotkania napawała optymizmem, natomiast brak skuteczności sprawił, że wynik nie zmienił się aż do 31 minuty spotkania. Wtedy to drugie trafienie dołożyła Katarzyna Włodarczyk, a dwie minuty później skompletowała hattricka, ustalając wynik meczu i prowadząc swoją drużynę do triumfu w Pucharze.

Drużyna Pogoni zakończyła futsalowy sezon ze srebrnym medalem Pucharu Polski.