Trwają negocjacje w sprawie kina
Jak poinformował prezydent Mirosław Pobłocki, trwają negocjacje między firmami. Wkrótce też powinna zostać podpisana nowa umowa. Zdaniem prezydenta, sytuacja zamknięcia kina to zaledwie wierzchołek góry lodowej, jaką są trudności w obszarze zarządzania galerią.
W tej sprawie dwukrotnie kontaktowałem się z właścicielem galerii. Skończyła się umowa dziesięcioletnia między galerią, a kinem. W związku z tym obie strony usiadły do stołu rozmów i próbowały negocjować nowe warunki. No i wyszło na to że się nie dogadali. No i zaczęła się cała ta akcja wokół kina tak, jak powiedziałem dwie rozmowy odbyłem z właścicielem, uspokoił mnie, że nie ma zamiaru likwidować kina w Tczewie.
- Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa
Trudności w zarządzaniu
Prezydent podkreślił, że właściciel obiektu wielokrotnie wskazywał, że w Tczewie nie ma właściwej osoby do zarządzania przestrzenią handlową. Wieloletnie zaniedbania w tym zakresie przyczyniły się do bieżącej sytuacji.
W czasie licznych rozmów z panem Paczóskim, a spotykamy się średnio raz na pół roku, on zawsze się pyta, jak tam w Tczewie. Powtarzałem praktycznie od wielu lat, że jest jakiś problem z menadżerem w naszej galerii. Zresztą potwierdził. Jest to jedyna galeria, w której taki problem jest, nie wie z czego to się bierze. Nie wiem dlaczego do tej pory nie może znaleźć odpowiedniego człowieka, który by te rzeczy po prostu przypilnował.
- Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa
Położenie Tczewa nie ułatwia rozwoju
Zdaniem władz miasta, Tczewowi nie pomaga także położenie i bliskość trójmiejskich przestrzeni handlowych, które mają atrakcyjniejszą ofertę, a dojazd pociągiem do Gdańska nie zajmuje więcej niż 20 minut.
Tczew jest praktycznie zapleczem Gdańska i trzeba pamiętać o tym, że wsiadamy do samochodu czy do pociągu i góra 30 minut jesteśmy w Gdańsku. W centrum Gdańska gdzie mamy już pierwszą galerię handlową, a potem kawałek dalej we Wrzeszczu już mamy kolejne galerie. Starogard zawsze był trochę tak z boku, dojazd ze Starogardu do Gdańska koleją to praktycznie jest już wyprawa. Stąd też Starogard ma warunki bycia troszeczkę takim ośrodkiem niezależnym od Trójmiasta.
- Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa
Prezydent Tczewa wyraził tez na naszej antenie swoją opinię na temat Starogardu Gdańskiego.
Miasto trochę zapyziałe. Sprowokuję, ale powiem to, do dzisiaj tak jest, przynajmniej w mojej ocenie, jak patrzy się na stan chociażby ulic w Tczewie, a w Starogardzie, to pożal się Boże. W Stargardzie to same dziury. Choć robi się dużo, ale jeszcze sporo jest zaległości.
- Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa
Więcej o sytuacji galerii oraz o tym, jak prezydent Tczewa postrzega Starogard Gdański, dowiecie się słuchając rozmowy:
Napisz komentarz
Komentarze