Nagrodę przyznajemy za działania na rzecz osób uchodźczych i z doświadczeniem przymusowej migracji, szczególnie dzieci i młodzieży.
- Fundacja Batorego
Jedną z nominowanych do nagrody jest tczewianka, Paulina Kremer
Paulina Kremer, społeczniczka i aktywistka. Nominacja przyznana została za organizację, we współpracy ze społecznością lokalną, kompleksowego punktu informacyjno-pomocowego dla uchodźców z Ukrainy przyjeżdżających do Tczewa i okolic: Migrant Info Point Tczew.
CZYTAJ TAKŻE: "W każdym tygodniu mamy po kilkadziesiąt osób nowych, które przybywają do Tczewa". O działalności i potrzebach Migrant Info Point [ROZMOWA]
POZOSTALI NOMINOWANI
Aleksandra Chrzanowska, członkini Zarządu Stowarzyszenie Interwencji Prawnej, za zaangażowanie na granicy polsko-białoruskiej, opracowanie systemu pomocowego i działania w Grupa Granica.
Igor Horków, przewodniczący przemyskiego oddziału Związek Ukraińców w Polsce Об'єднання Українців у Польщі, za koordynację pracy wolontariuszy zaangażowanych w niesienie wszechstronnej pomocy osobom uciekającym przed wojną w Ukrainie oraz stworzenie punktu noclegowego i informacyjnego w Przemyślu.
Ewa Natalia Moroz-Keczyńska, mieszkanka Podlasia, za niesienie wszechstronnej pomocy, organizację wsparcia prawnego, psychologicznego i rzeczowego dla uchodźców oraz wparcie aktywistek i aktywistów wiedzą i doświadczeniem.
Beata Siemaszko, mieszkanka Podlasia, za setki interwencji i kompleksową pomoc udzielaną na granicy polsko-białoruskiej dzieciom i osobom dorosłym z całego świata.
Tomasz Sieniow, prawnik kierujący Fundacji Instytut na rzecz Państwa Prawa oraz Sekcją Uchodźczą Uniwersyteckiej Poradni Prawnej w Lublinie, za stałe i wieloletnie zaangażowanie w poradnictwo prawne dla migrantów i uchodźców.
Jana Shostak, polsko-białoruska aktywistka i artystka intermedialna, za społecznie zaangażowany performance, sztukę wideo i sztukę Internetu poruszającą kwestię praw kobiet, migrantek i uchodźczyń.
Joanna Talewicz, prezeska Zarządu Fundacja W Stronę Dialogu, za stałą pomoc integracyjną, edukacyjną, psychologiczną, prawną i aktywizacyjną dla osób uchodźczych pochodzenia romskiego z Ukrainy.
Nazwisko laureata/ki nagrody wynoszącej 30 tys. zł – ufundowanej przez rodzinę zmarłej w 2020 roku Olgi Kersten-Matwin, psycholożki i psychoterapeutki, specjalizującej się w pomocy osobom z doświadczeniem traumy i stresu pourazowego – zostanie ogłoszone 17 września na stronie i w mediach społecznościowych Fundacji Batorego.
- Fundacja Batorego
Nagrodę w wysokości 30 000 zł przyznaje Kapituła Funduszu w składzie: Khedi Alieva, Stanisław Matwin, Mamadou Diouf, Marta K. Nowak, Zofia Winawer, Maria Złonkiewicz i Agnieszka Zowczak.
W 2021 roku Nagrodę im. Olgi Kersten-Matwin otrzymały ex aequo Khedi Alieva z Fundacji Kobiety Wędrowne oraz Marysia Złonkiewicz z inicjatywy Chlebem i Solą, portalu uchodźcy.info, Fundacji Polska Gościnność.
Kim była Olga Kersten-Matwin?
Absolwentka Uniwersytetu Warszawskiego. Psycholożka i psychoterapeutka z ogromną wiedzą i doświadczeniem, które zdobyła dzięki temu, że nie zamknęła się w jednym terapeutycznym obszarze.
Swoją prywatną praktykę poświęciła problemom kobiet. Mogła w niej wykorzystać swoje wszystkie doświadczenia, nie tylko zawodowe. Była znakomitą terapeutką, dzięki swojej otwartości na ludzi, zaufaniu jakie budziła i poczuciu bezpieczeństwa, które dawała zawsze mając czas dla swoich pacjentek/tów. Pracowała przez 45 lat, do ostatniego dnia, 23 lipca 2020 roku.
Olga była huraganem pozytywnej energii. Poznałyśmy się na studiach w 1972 roku. Burza czarnych włosów, niesamowity uśmiech, ciepłe spojrzenie i radość życia. Przyciągała jak magnes, bo wszystko co robiła było naturalne i szczere. Ona naprawdę lubiła ludzi i wierzyła w siłę dobra. Była bezinteresowna, troskliwa, bardzo delikatna. I rozumiała, że nawet bardzo bliskie relacje potrzebują przestrzeni i nie znoszą zachłanności. Była moją wspaniałą i mądrą przyjaciółką.
Jej pasją było pisanie, robiła to początkowo dla siebie i najbliższych. Była historiografką swojej rodziny, nie tylko w poważnym tonie, ale też w anegdotach, wierszach, dedykacjach. Ale miała też projekty na książki, z których jeden zdążyła zrealizować. W Polsce w 2014 roku ukazała się jej książka „Córki i matki. 9 składników serdeczności”, napisana na podstawie własnych doświadczeń i wiedzy jaką miała po latach pracy terapeutycznej z kobietami. Hanna Samson we wstępie do książki napisała „To ważna książka dla kobiet, które nie chcą bez końca obwiniać swoich matek, a także dla tych, które chcą mądrze wspierać swoje dorosłe córki, pozwalając im na niezależność”. Staraniem bliskich i przyjaciół Olgi każda biblioteka publiczna w Polsce otrzyma dar w postaci jej książki.
Olga nie umiała przejść obojętnie obok człowieka poszkodowanego czy potrzebującego. Zajmowała się osobami skrzywdzonymi przez pracodawców, osobami z problemami uzależnień, ludźmi cierpiącymi na zespół stresu pourazowego (PTSD), m.in. ratownikami pracującymi na miejscu katastrofy lotniczej Swissair 111 w 1998 roku. Zainicjowała i prowadziła pierwszy warsztat o PTSD dla przewodników pracujących w obozie koncentracyjnym Auschwitz. Los uchodźców, a szczególnie uchodźców-dzieci, był bardzo bliski jej sercu. Współpracowała z organizacjami zajmującymi się imigrantami, także w Polsce, by pomagać tym, którzy pomagają, będąc codziennie współuczestnikami dramatów swoich podopiecznych.
- Iza Wierzbicka
Napisz komentarz
Komentarze