Tczew będzie miał najdroższą komunikację w całym województwie

Najdroższe bilety na Pomorzu

Przed głosowaniem radny Michał Ciesielski wyraził obawy, że komunikacja miejska w Tczewie funkcjonuje nieprawidłowo i że problemem jest także kwestia realizacji przetargów. W swojej wypowiedzi radny poinformował, że przed wakacjami, kiedy firma Gryf poprosiła Urząd Miejski o pierwszą transzę wsparcia finansowego radnych poinformowano, że konieczność przekazania środków wynika ze wzrostu cen paliwa. Natomiast przedstawiciel firmy Gryf na spotkaniu z radnymi powiedział, że chodzi o zbyt niski zysk ze sprzedaży biletów. Z informacji przekazanych przez radnego wynika, że w Tczewie wzrasta liczba osób jeżdżących bez ważnego biletu.

Liczba podróżnych spadnie o 25%

Radny Marcin Kussowski podkreślił, że zakłada się, że po podwyżce liczba podróżujących zmniejszy się o 25%.

Martwi mnie również to, że według analizy, którą przeprowadzał ZUK, spadek przewozu osób będzie wynosił od 20 do 25%. Te osoby przesiądą się szczególnie do aut prywatnych. W związku z czym zwiększy się ruch na drogach. Będzie większe zakorkowanie miasta, które do tej pory w miarę sobie jeszcze z tymi korkami radziło. Nie wygląda to dobrze.

- Marcin Kussowski, radny Tczew od Nowa

Po podwyżce biletów Tczew będzie miał najdroższe przejazdy komunikacją miejską w całym województwie pomorskim. Przewodniczący Zenon Drewa odnosząc się do ceny biletów powiedział, że podwyżka cen biletów nie jest najistotniejsza, a należy skupić się na tym, ile miasto dokłada do biletów.

Brak przejrzystości umów

Jeśli chodzi o komunikację miejską to w pewnym sensie stajemy się w moim odczuciu zakładnikami obecnego przewoźnika. Zakładaliśmy przetarg na 10 lat, ten najnowszy duży przetarg, wiemy już o tym, że na 10 lat nie odbędzie. To będzie przetarg na 35 miesięcy, odbędzie się w połowie października. Póki co taką mam informację. Mało który przewoźnik będzie zainteresowany tak krótkim okresem przewozu. Relatywnie patrząc na tę sytuację my skłaniamy się ku temu, że ten obecny przewoźnik dalej będzie z nami.  Ja nie mówię, że to jest źle, tylko, że ten przewoźnik narzuci nam swoje warunki, do których albo się dostosujemy, albo jeśli nie - to zniknie. Pod tym względem mówię, że jesteśmy zakładnikiem - jeśli chodzi o ten 1 600 000 złotych dofinansowania dla Gryfa brakuje mi trochę takiej przejrzystości.

- Marcin Kussowski, radny Tczew od Nowa

Projekt uchwały został przyjęty większością głosów, za przyjęciem głosowało 12 osób. 3 radnych zagłosowało przeciw - byli to Marcin Kussowski, Maciej Skiberowski i Michał Ciesielski. 

Ile zapłacimy za bilety?

Po podwyżkach za bilet normalny, osoba posiadająca Kartę Mieszkańca Tczewa zapłaci 3 złote. Osoby nieposiadające karty, w tym mieszkańcy okolicznych miejscowości takich, jak Rokitki, Lubiszewo czy Bałdowo, będą zmuszeni za jednorazowy przejazd autobusem miejskim zapłacić 4,80 zł - tyle dla nich wyniesie cena biletu jednorazowego. Przypomnijmy, że w Tczewie nie ma biletów okresowych, miesięcznych czy całodziennych, a pojedynczy bilet ważny jest tylko na jednej trasie.