Przypomnijmy, że w przerwie reprezentacyjnej w kadrze Polski U-19 występowały dwie piłkarki Pogoni Tczew. Magdalena Sobal oraz Julia Jędrzejewska rozegrały wszystkie trzy spotkania eliminacyjne do mistrzostw Europy z Irlandią, Francją oraz Irlandią Północną.
Czytaj także: Piłkarki Pogoni w barwach reprezentacji Polski do lat 19
W poprzedniej, 6. kolejce, tczewianki pokonały Medyka Konin 4:2. Było to pierwsze domowe zwycięstwo w Ekstralidze podopiecznych trenera Mateusza Sroki.
Od początku rozgrywanego w sobotnie popołudnie spotkania widać było, że Pogoń nie zamierza rezygnować z własnego stylu gry. Piłkarki trenera Sroki atakowały "Jagiellonki" wysoko, nie pozwalając im na zbyt częste wychodzenie z własnej połowy, a same budowały swoje akcje ofensywne od tyłu, z dużą cierpliwością. Niestety, podczas inicjowania jednej z takich akcji, piłkę straciła Anna Jałocha na rzecz Aleksandry Pleban, która przebiegła samotnie kilkadziesiąt metrów i pewnie pokonała Natalię Niemaszyk, dając swojemu zespołowi prowadzenie w 12. minucie meczu. Stracona bramka nie załamała jednak zawodniczek Pogoni i konsekwentnie naciskały one swoje przeciwniczki, zbliżając się raz po raz do bramki bronionej przez Karolinę Klabis. Pomimo dwóch dobrych okazji - poprzeczki po uderzeniu głową Katarzyny Nowak i niezłego strzału z dystansu Julii Jędrzejewskiej, wynik nie uległ zmianie do końca pierwszej części spotkania.
- Pogoń Tczew
Porażka 0:2
W drugiej połowie gra Pogoni mogła podobać się podobnie jak w pierwszej odsłonie meczu. Tczewianki cierpliwie zdobywały przestrzenie i często skutecznie odbierały piłkę zawodniczkom UJ. W dalszym ciągu jednak, brakowało zdecydowania i pomysłu na pokonanie dobrze dysponowanej formacji obronnej AZSu. Wydawało się, że bramka dla Pogoni wisi w powietrzu, a stan spotkania się wyrówna, jednak to ponownie „Jagiellonki" potrafiły lepiej wykorzystać postawioną przed nimi szansę. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego błąd przy chwycie piłki popełniła Natalia Niemaszyk, na co błyskawicznie zareagowała Weronika Smaza i dołożyła tylko nogę, powiększając przewagę swojego zespołu. Do końca zawodniczkom z Tczewa nie udało się już realnie zagrozić bramce gospodyń sobotniego starcia i Pogoń po raz piąty w tym sezonie zakończyła mecz bez punktu.
- Pogoń Tczew
Po spotkaniu w Krakowie tczewianki plasują się na 8. pozycji w tabeli. Pogoń z sześcioma punktami w tabeli wyprzedza KKP Bydgoszcz, Lotos Gdańsk oraz Sportową Czwórkę Radom. Już w tę sobotę, 22 października, nasze piłkarki zagrają u siebie, na boisku przy ulicy Elżebiety. Rywalem Pogoni będzie GKS Katowice, który będzie faworytem tego meczu. Piłkarki ze Śląska zajmują 3 miejsce w Ektralidze.
Napisz komentarz
Komentarze