"Las to dom zwierząt, śmietnisko to jest osobne miejsce". Mieszkańcy wzięli śmieci we własne ręce i posprzątali Las Tczewski

Oczyścili teren rekreacyjny

Ponad 50 osób spotkało się w niedzielę, 23 października w ramach społecznej akcji sprzątania Lasu Tczewskiego. Wydarzenie rozpoczęło się od zbiorki zainteresowanych przy ulicy Stanisławskiego na osiedlu Gorki. Organizatorzy przygotowali dla wszystkich chętnych rękawice oraz worki na śmieci. Uczestnicy podzielili się na kilkuosobowe grupy. Każda z nich w zaledwie kilka godzin zebrała po kilkanaście pełnych worków różnego rodzaju odpadów.

Las w środku miasta

Coraz więcej osób przyłącza się do aktywistów dbających o ten teren. O tym czemu zachowanie tego terenu jest ważne dla mieszkańców opowiedział Szymon Tecław, aktywista i wolontariusz działający w inicjatywie "Ratujmy Las Tczewski".

Jeżeli chodzi w ogóle o Las Tczewski, to jest to miejsce bardzo bliskie memu serduchu, ponieważ korzystamy z jego dobrodziejstw wraz z rodziną i  ze znajomymi, którzy nas odwiedzają. Mamy bardzo fajną sytuację mieszkając w Tczewie, ponieważ na wyciągnięcie ręki możemy korzystać z dobrodziejstw lasu. A z drugiej strony, korzystać z dobrodziejstw mieszkania w mieście. Czego naprawdę zazdroszczą znajomi ,którzy to zjeżdżają żeby nas odwiedzić, bo też to sobie bardzo cenimy. No i jeżeli chodzi o las tczewski, to proszę się rozejrzeć jest to piękne miejsce, w którym można pooddychać świeżym powietrzem, uprawiać sobie bieganie, spacery. Są trasy rowerowe. Jest to świetne miejsce.

- Szymon Tecław, aktywista

Z apelem do mieszkańców zgłosił się również jeden z najmłodszych wolontariuszy - Leon:

Bym chciał przekazać mieszkańcom Tczewa, żeby nie śmiecili tak dużo w lesie. Dlatego, że las to dom zwierząt, śmietnisko to jest osobne miejsce, a las to dom tych zwierząt. 

- Leon, wolontariusz

Po sprzątaniu odbyło się wspólne, integracyjne ognisko.