Dr Łukasz Zaborowski propozycję zmiany obowiązującego podziału zaprezentował w raporcie „Korekta układu województw – ku równowadze rozwoju” opublikowanym przez Instytut Sobieskiego.
Nowa wizja
Według Zaborowskiego aktualna struktura administracyjna Polski skupia się na największych miastach i pomija mniejsze regiony. Jego celem jest reaktywacja średnich regionów, ze szczególnym uwzględnieniem obszarów miejskich. W swoim raporcie przedstawił cztery wersje nowego podziału administracyjnego Polski.
Wariant I: minimalny
W tym wariancie nie zwiększamy liczby województw, ale zmniejszamy obszar największego z nich – mazowieckiego. Około połowy jego terytorium zostaje przemieszczone do województw sąsiednich.
Wariant II: umiarkowany
W drugim wariancie powstają nowe województwa, które liczbą ludności i strukturą klasycznego regionu węzłowego nawiązują do obecnego układu. Za najbardziej brakującą jednostkę w strukturze osadniczej kraju autor uznał województwo kaliskie.
Wariant III: równoważący
Na tę opcję składają się 22 województwa. W wariancie zachodzi dalej idące ograniczenie terytorialne województw głównych ośrodków metropolitalnych. Obok nich powstają większe powierzchniowo województwa wieloośrodkowe, współtworzone przez drugorzędne miasta regionalne – tłumaczy autor.
Wariant IV: makroregionalny
Ta opcja zakłada, że makroregionalne jednostki (12) oparte są na wielkoskalowych układach osadniczych. Ich rdzenie to ośrodki metropolitalne uzupełnione na ścianie wschodniej miastami o znaczeniu ponadregionalnym – stwierdził Zaborowski.
Koncepcje Łukasza Zaborowskiego wprowadzają świeże spojrzenie na aktualny podział administracyjny Polski. Każdy z wariantów to inne podejście do reorganizacji – od niewielkich korekt po gruntowną zmianę obecnej struktury. Czas pokaże, czy i ewentualnie który z tych pomysłów z teorii zostanie przekuty w praktykę.
(Tabele pochodzą z raportu „Korekta układu województw – ku równowadze rozwoju”)
Napisz komentarz
Komentarze