Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 7 lipca 2024 16:53
Reklama

Szymon Morus nowym dyrektorem artystycznym Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot!

Orkiestra Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot rozpoczyna nowy okres swojej działalności. 1 stycznia 2024 roku dyrektorem artystycznym Zespołu został Szymon Morus. Dotychczasowy szef artystyczny – Wojciech Rajski będzie nadal współpracował z Orkiestrą jako dyrygent honorowy. Kluczowe dla kadencji Szymona Morusa będą ukazanie jakości Orkiestry PFK Sopot oraz dalsze wzmacnianie jej krajowej i międzynarodowej renomy.
Szymon Morus nowym dyrektorem artystycznym Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot!

Autor: K. Drobek

 

Tczewianin Szymon Morus objął stanowisko dyrektora artystycznego Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot

 

To duże wyzwanie i sukces dyrygenta Orkiestry Kameralnej Progress, która regularnie koncertuje w Tczewie.

 

Szymon Morus dał się już poznać z tego, że nie obawia się prowadzić nawet najtrudniejszych dzieł 

 

Doskonale odnajduje się w każdym rodzaju muzyki. Propaguje muzykę najnowszą poprzez liczne prawykonania, współpracując z polskimi kompozytorami młodego pokolenia. Realizuje również innowacyjne projekty edukacyjne dla najmłodszych odbiorców muzyki poważnej. W czerwcu 2023 roku objął stanowisko pierwszego dyrygenta gościnnego Polskiej Filharmonii Kameralnej Sopot. Począwszy od 14. edycji jest dyrektorem artystycznym międzynarodowego festiwalu – NDI Sopot Classic Festival.

Na scenie Filharmonii Narodowej zadebiutował, występując podczas Festiwalu Krzysztofa Pendereckiego z okazji 85. rocznicy urodzin kompozytora w 2018 roku. W marcu 2016 roku objął kierownictwo muzyczne nad premierą "Czarnej Maski" Krzysztofa Pendereckiego w Operze Bałtyckiej w Gdańsku i z wielkim powodzeniem zaprezentował dzieło trójmiejskiej widowni. Warszawska publiczność Teatru Wielkiego Opery Narodowej w kwietniu 2016 roku doceniła je tym bardziej. Szymon Morus z Operą Bałtycką związał się na dłużej, kierując kolejnymi produkcjami: "Sąd Ostateczny" Krzysztofa Knittla, "Straszny dwór" Stanisława Moniuszki, "Dziadek do orzechów" Piotra Czajkowskiego. Od sezonu 2021/2022 piastuje stanowisko pierwszego dyrygenta Polskiej Filharmonii Sinfonia Baltica im. Wojciecha Kilara w Słupsku. Współpracuje  m.in. z Polską Operą Królewską, Teatrem Wielkim w Łodzi, Operą Śląską, Orkiestrą Polskiego Radia w Warszawie, Orkiestrą Akademii Beethovenowskiej, Polską Orkiestrą Sinfonia Juventus, Filharmonią Bałtycką, Filharmonią Gorzowską, Filharmonią Koszalińską, Filharmonią Krakowską, Filharmonią Podkarpacką, Filharmonią Śląską, Filharmonią Zielonogórską, Radomską Orkiestrą Kameralną, czy Śląską Orkiestrą Kameralną. Pod jego batutą występowali wybitni soliści, wśród nich: Pierre Génisson, Massimo Mercelli, Miroslava Yordanova, Alexander Krichel, Olga Pasiecznik, Robert Gierlach czy Leszek Możdżer.  Jednym słowem - człowiek orkiestra!

 

Za swoje osiągnięcia został uhonorowany Pomorską Nagrodą Artystyczną w roku 2016

 

Jest prezesem Pomorskiego Stowarzyszenia Musica Giovane, którego celem jest współpraca z instytucjami kultury, zespołami i indywidualnymi artystami w celu tworzenia wspólnych przedsięwzięć, łączących muzykę z poezją, teatrem i obrazem. Jest założycielem Orkiestry Kameralnej Progress, z którą od 2009 roku regularnie koncertuje, zapraszając do współpracy wykonawców o szerokich perspektywach artystycznych. Ostatni koncert w wykonaniu tej Orkiestry w Tczewie, zatytułowany "Idą Święta, zwolnij" odbył się tuż przed Świętami Bożego Narodzenia w Fabryce Sztuk.

Szymon Morus studiował w Akademii Muzycznej im. Stanisława Moniuszki w Gdańsku w klasie dyrygentury symfoniczno-operowej Wojciecha Rajskiego oraz klasie skrzypiec Andrzeja Kacprzaka. Też uzyskał tytuł doktora sztuk muzycznych w dziedzinie dyrygentura. Od października 2013 roku związany z macierzystą uczelnią, gdzie prowadzi zajęcia na Wydziale Dyrygentury, Kompozycji i Teorii Muzyki. 


Gratulujemy i życzymy Szymonowi Morusowi dalszych sukcesów!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Radek 08.01.2024 21:30
Gratulacje dla Pana Szymona! Orkiestra Progress jest super, a w Sopocie pewnie można bardziej się rozwijać, brawo!

O co chodzi? 04.01.2024 01:29
Ja się na tym zupełnie nie znam, ale wielu bardzo mądrych ludzi wielokrotnie mówiło coś w tym temacie, do tego gdy wspomnę lekturę Biorąc prawa poważnie - Dworkina: Sąd Warrena, Lord Devlin, segregacja rasowa na wydziałach prawa, no właśnie: edukacja. Nie rozumiem. Bo rzeczywistość jakby przeczy temu, co tylu ludzi - dałoby się przysiąc, że mądrych - zawsze mówiło. A przecież jest tylu wybitnych czarnoskórych: wybitni pisarze, naukowcy, artyści, politycy, ludzie świetnie wykształceni, zajmujący bardzo odpowiedzialne stanowiska. Z drugiej strony biała rasa: ilu tu ludzi w ogóle nie wykształconych, świadomie wręcz wybierających ignorancję, gotowych wybierać mało ambitną, niezwiązaną z żadną istotą odpowiedzialnością pracę, byle zarobić, a jak już się zarobi, to żeby ten pieniądz pomnożyć, poza tym nic, a przecież biała rasa. Czarnoskórych też jest wielu bardzo bogatych, ale są też wybitni intelektualiści, ludzie żyjący wiedzą, edukacją, kulturą, znakomici ludzie, genialni, wspaniali. A tutaj - biała rasa, a jednak tak często skrajna ciemnota intelektualna, gdzie tu kaganek i światło edukacji, zero ambicji, zadowolić się byle czym, edukacja? męczy i się nie chce, lepiej zarabiać w łatwiejszy sposób - kultura? dno, szambo, przemysłowo kreowana plastikowa estetyka, zbyt trudna może dla czterolatka, ale sześciolatek już się czymś takim nudzi i narzeka. Co z tą białą rasą? Przecież tylu mądrych ludzi mówiło. A czarnoskórzy? W takich USA - znakomici prawnicy, lekarze, wyśmienici dziennikarze, publicyści - czarna rasa, nie sposób zaprzeczyć - niesamowici ludzie, a nie jakaś tam degrengolada umysłowa, analfabetyzm wtórny do tego stopnia, że wręcz pierwotny, pilocik, odmóżdżenie w TV, on nie czyta, jego to męczy, on nie widzi w tym sensu: pieniędzy mu daj i dużo lubieżnych przyjemności, a jednak biała rasa. Zwykły matoł, niedouczony prostak i prymityw, a przecież biała rasa. A czarnoskórzy: tak wielu ludzi solidnie wykształconych, oni czytają książki, poważną prasę, mają zainteresowania, potrzeby duchowe, kulturalne... Nie pojmuję tego

Nie wiadomo, o co chodzi 04.01.2024 13:04
O co chodzi? Nie pojmuję tego, co napisałeś i nie łapię kontekstu osób czarnoskórych pod artykułem o sukcesie tczewianina. Mógłbyś jeszcze raz, prościej i na temat?

Reklama