Firma Research Partner zapytała Polaków, czy chcą likwidacji prac domowych dla uczniów szkół podstawowych.
Likwidację prac domowych poparło 39 proc. ankietowanych. Z tego:
- zdecydowanie TAK –14 proc.,
- raczej TAK – 25 proc.
Przeciwnych temu pomysłowi jest 43 proc. respondentów. Z tego:
- raczej NIE – 19 proc.,
- zdecydowanie NIE – 24 proc.
Trudno powiedzieć – tak odpowiedziało na pytanie sondażowe 18 proc. badanych.
Wiek, miejsce zamieszkania, poglądy polityczne
Sondaż pokazał również, jaki wpływ na tę decyzję ma wiek respondentów.
likwidacją prac domowych popierają osoby w wieku 18-24 lata. Zdecydowanie TAK lub raczej TAK odpowiedziało 55 proc. młodych respondentów.
Wpływ na ocenę tej propozycji Ministerstwa Edukacji Narodowej ma również miejsce zamieszkania. Nie chce tego 46 proc. mieszkańców wsi i 50 proc. mieszkańców miast do 20 tys. mieszkańców.
A jak się to przekłada na elektoraty partii?
63 proc. badanych zwolenników Zjednoczonej Prawicy i Konfederacji jest na NIE i nie chce zmian.
Na TAK jest 55 proc. wyborców Koalicji Obywatelskiej i 56 proc. Lewicy.
Wyniki elektoratu Trzeciej Drogi są zbliżone – jak to określono – do średniej.
Propozycje do konsultacji
Minister edukacji Barbara Nowacka – przypomnijmy – zapowiedziała ograniczenie prac domowych, kiedy obejmowała urząd.
Ostatecznie MEN zaproponował odejście od manualnych prac domowych w klasach I-III, które najczęściej wykonywali rodzice.
W klasach IV-VIII prace domowe nie będą oceniane ani obowiązkowe. A za brak pracy domowej nauczyciel nie będzie mógł wystawić oceny.
Konkretne propozycje trafiły do konsultacji.
Dodajmy, że zmiany w pracach domowych to tylko część większej rewolucji w szkołach, które zapowiedział resort. Na dobre uczniowie odczują to od nowego roku szkolnego 2024/25.
Napisz komentarz
Komentarze