Starsze osobniki zrzucają poroże wcześniej. U jeleni dzieje się to zwykle od lutego do kwietnia, u łosia od października do marca, u daniela od kwietnia do maja, a u sarny w październiku i listopadzie.
Zbieranie ich nie jest zakazane, ale – jak przypominają leśnicy – należy trzymać się zasad. W przeciwnym razie narażamy się na karę.
Każdy, kto znajdzie w lesie poroże, może je zachować
W naszych lasach – podał „Super Express” – rozpoczął się sezon na poszukiwanie „leśnego złota”, czyli zrzuconego poroża jeleniowatych. W lutym i marcu wiele osób wyrusza na poszukiwania. Jedni, żeby wzbogacić swoje kolekcje, inni żeby zarobić.
„Każdy, kto znajdzie w lesie poroże, może je zachować. Ale nikomu nie wolno „polować” na zwierzęta, śledząc je, płosząc czy niepokojąc w rezerwatach. Straż Leśna rozpoczęła akcję „Wieniec” wymierzoną w nieetycznych „zbieraczy” poroża, którzy stają się zwykłymi kłusownikami” – czytamy w poście Lasów Państwowych w serwisie X.
Za naruszenie przepisów grozi mandat do 500 zł.
Co roku je zrzucają i nakładają od nowa
Poroże – jak czytamy na stronie Nadleśnictwa Kalisz – „to wytwór kostny, który wyrasta u samców takich gatunków jak: łoś, jeleń, daniel, sarna. Podobnie jak kości jest twarde i pełne w środku. Co roku jest zrzucane i od nowa nakładane.
Charakteryzuje się dużą zmiennością kształtu. Zwykle im osobnik starszy, tym bardziej rozgałęzione”.
Po okresie rykowiska poroże nie jest już jeleniowi potrzebne i późną zimą zostaje zrzucone. Rany na szybko się goją, a na miejscu zrzuconego poroża byk nakłada nowe – wyjaśniają Lasy Państwowe.
I dodają, że im starszy byk, tym wcześniej je zrzuca. Jedna tyka może ważyć ponad 5 kilogramów. Poroże jeleni bieszczadzkich i mazurskich może ważyć nawet 12 kg.
Ile na tym można zarobić?
Ceny za kilogram są zróżnicowane i nie wszędzie takie same. Różnie wyceniane są też poszczególne zrzuty – podaje Interia.
Zwykle w skupach możemy spotkać się z cenami od 50 zł przez 100 zł do nawet 150 zł za kilogram poroża.
Właściciele skupów biorą każdą ilość jelenich poroży. Najwięcej eksportujemy go do Niemiec, Chin i Wietnamu.
Napisz komentarz
Komentarze