Przypomnijmy, w październiku bieżącego roku Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wydał decyzję o wstrzymaniu prac na moście w Tczewie. Dodatkowo zawiadomił organy ścigania o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z prowadzonym remontem na zabytkowym obiekcie. Chodziło o ewentualne naruszenie przepisów Ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, która za umyślne niszczenie zabytku przewiduje sankcję od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności. Na początku grudnia Prokuratura Rejonowa w Tczewie wydała postanowienie o odmowie wszczęcia śledztwa w tej sprawie. Śledczy nie dopatrzyli się dowodów wskazujących na popełnienie czynu zabronionego. Prace odbywały się na podstawie prawomocnej decyzji o pozwoleniu na budowę. Decyzja o odmowie wszczęcia śledztwa nie jest jeszcze prawomocna. O szczegółach mówi Ewa Ziębka z Prokuratury Rejonowej w Tczewie.
Ponadto Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego uchyliło decyzję konserwatora wstrzymującą pracę po tym, jak władze powiatu odwołały się od decyzji. Pomorski konserwator zapowiada, że będzie respektować postanowienie Ministerstwa. O szczegółach mówi rzecznik Pomorskiego Konserwatora Zabytków Marcin Tymiński:
Decyzja wróci do ponownego rozpatrzenia przez organ pierwszej instancji, czyli do Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
Czy w takim wypadku jest szansa, aby prace na moście zostały wznowione w najbliższym czasie? Mówi Marcin Stolarski, rzecznik Starostwa Powiatowego w Tczewie:
Do tematu będziemy powracać.
Wcześniej pisaliśmy o wstrzymaniu przebudowy i stanowisku Starostwa Powiatowego w sprawie generowanych przez przestój kosztów.
Napisz komentarz
Komentarze