Udało się zebrać 110 tys. zł dla tczewianina
U pana Mirosława wykryto guza mózgu, jednego z najbardziej agresywnych i najbardziej złośliwych nowotworów. To glejak wielopostaciowy. W skali zaawansowania nowotwór, który zdiagnozowano u tczewianina, ma już poziom IV, czyli najbardziej zaawansowany. Obecnie guz zajmuje już obie półkule mózgu.
Pisaliśmy o tym: Tczewianin walczy z glejakiem. Trwa zbiórka na operację, która musi odbyć się już 19 września
W piątek rodzina tczewianina poinformowała, że udało się zebrać potrzebne na operację środki - 110 tysięcy złotych. Pieniądze, które dalej będą wpływały na zbiórkę zostaną przeznaczone na dalsze leczenie i rehabilitację, dlatego wsparcie nadal jest potrzebne:
Kochani, dzięki Waszemu nieocenionemu wsparciu w niecałe 3 tygodnie udało się zebrać kwotę, potrzebną na operację Mirka. Jesteśmy wzruszeni i przeszczęśliwi.
Wciąż możesz wesprzeć Mirka w jego walce o życie. Cała nadwyżka ze zbiórki zostanie przeznaczona na dalsze leczenie i rehabilitację Mirka oraz dojazdy do onkologa w Gliwicach.
Dziękujemy z całego serca i prosimy Was o dobre myśli oraz o trzymanie kciuków.
- Katarzyna Radzymińska / Facebook
Przypomnijmy, operacja musi się odbyć prywatnie. Termin wyznaczono na 19 września 2022 roku. Przeprowadzi ją dr n. med. Libionka, który operuje najtrudniejsze przypadki nowotworów mózgu. Doktor operuje w klinice w Kluczborku.
Mirek to nasz ukochany tata, człowiek, na którego zawsze możemy liczyć... To też wspaniały dziadek dla naszych dzieci. Ma dopiero 56 lat i wydawało się, że przed nim jeszcze wiele lat czynnego życia zawodowego i przede wszystkim długich, szczęśliwych lat, spędzonych z rodziną. Tymczasem trwa rozpaczliwa walka o to, by to życie w ogóle trwało... Życie taty chce zabrać straszna, brutalna i śmiertelna choroba.
- opis zbiórki na siepomaga.pl
Napisz komentarz
Komentarze