Przypomnijmy. W ubiegłym tygodniu Sejm przyjął ustawę umożliwiającą samorządom sprzedaż węgla po preferencyjnej cenie do 2000 zł. Gospodarstwo domowe będzie miało prawo do zakupu 1,5 tony węgla w tym roku i 1,5 tony po 1 stycznia 2023 r.
Przeczytaj więcej: Tysiące polskich rodzin wciąż bez węgla. Ma temu zaradzić sprzedaż przez samorządy
Kilka dni temu Urząd Miejski w Starogardzie Gdańskim poinformował, że w celu lepszego przygotowania się do realizacji postanowień tzw. ustawy węglowej miasto przystępuje do wstępnego ustalenia liczby gospodarstw domowych zainteresowanych preferencyjnym zakupem. Ile ton węgla potrzeba, jakiego asortymentu i dla kogo – można to zgłaszać do Urzędu w Starogardzie Gdańskim do piątku, 28 października. Jak czytamy, ma to ułatwić zakup i dystrybucję surowca do mieszkańców miasta na preferencyjnych warunkach zgodnie z tzw. ustawą węglową. Na podobny krok zdecydowały się także władze gminy Subkowy - tam specjalny druk należy wypełnić i złożyć w urzędzie do 4 listopada.
Aleksandra Hotowy zapytała podczas konferencji, która odbyła się 24 października w Urzędzie Miejskim w Tczewie prezydenta Mirosława Pobłockiego, o to, czy miasto bierze udział w rządowym programie dystrybucji węgla:
Chcemy wspomóc naszych mieszkańców dystrybucją węgla, aczkolwiek sprawa nie jest taka prosta, jak wygląda z deklaracji polityków w telewizji. Zmieniają się ciągle warunki. W czwartek zmieniły się po raz kolejny - ja już sam nie wiem, jak to ma wyglądać [...]. To nie jest problem hasła - gdyby się skończyło na haśle, powiedzielibyśmy, że tak, że wchodzimy w to. Notabene nie ma ciągle ustawy. Wszystko się ciągle zmienia - miało być maksymalnie 2 000, teraz mówi się, że 2 200. Miały być 2 tony, teraz jest 1,5 tony.
- Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa
Prezydent dodaje, że wcześniej nie było też mowy o dystrybucji węgla przez firmy. Jak mówi, zmieniło się to w czwartek, ale wciąż brakuje szczegółów.
Napisz komentarz
Komentarze